Data: 2010-07-02 08:24:16
Temat: Re: Smakołyk rybny.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1thh1qrkryqvf.1nh0px1jvozao$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 2 Jul 2010 08:30:20 +0200, Misiek napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ycr9erv7m6aa.gx5tjz3l3b4u$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 01 Jul 2010 13:38:39 +0200, E. napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> zalewamy marynata
>>>>>> octowa (tradycyjna, jak do innych przetworow)
>>>>>
>>>> Uwaga na sól!
>>>> Jeżeli solimy i dodajemy pieprzu do ryby do zalewy soli prawie nie
>>>> dodajemy.
>>>> Do słoików wkladamy rybę raczej zimną. Osobiście robię tego duże ilości
>>>> - najpierw smażę, odkladam na bok, przygotowuję zalewę w tym zasie ryba
>>>> stygnie.
>>>> Rybę obtaczamy w mące, bez jajka, smażymy na złoto.
>>>> Zalewę - woda, ocet 3:1 lub 4:1 jak kto lubi (ja nie lubię smaku octu -
>>>> używam tyle by był winny posmak), trochę cukru, liść laurowy, ziele
>>>> angielskie. Do gotującej się zalewy wrzucić pokrojoną w krążki cebulę,
>>>> gotować 5 min. gorącą zalewą zalać ryby, słoiki zakręcić. Nie trzeba
>>>> pasteryzować, wytrzymają spokojnie pół roku (albo i dłużej acz nie
>>>> próbowałam).
>>>>
>>>> E.
>>>
>>> Dzięki za cenne uwagi. Po niedzieli się "zasadzam" na te zamrożone dwa
>>> wiaderka ryb... Będzie jak znalazł jako atrakcja numer dwa na
>>> przyszłotygodniową weekendową bliższo- i dalszosąsiedzką imprezę z
>>> pieczonym prosiakiem.
>>> (Pieczemy prosiaka sami, nadzianego kaszą gryczaną, w piecu chlebowym u
>>> sąsiada)
>>>
>>
>> sama jestes prosiak !!!!
>
> :-)
>
>> Kurna dobrze ze przez interka nie da sie 'zapachow" przeslac, bo pewnie
>> bys
>> rto zrobila (oczywisacie chodzi o zapachy wydobywajacesie podczas
>> pieczenia
>> tegoz prosiaczka)
>
> Może wymyślą wkrótce sposób na przesyłanie zapachów, może też smaków...
> Wtedy nie trzeba byłoby jeść, tylko delektowałby się człowiek przy kompie
> ulotną częścią materii, zamiast tym niepotrzebnym, ciężkim,
> tłuszczowo-białkowym balastem...
> :-D
Sex biznes były święcił największe triumfy - smak i zapach kobiety do zimnej
deski...
|