Data: 2004-11-06 10:12:08
Temat: Re: Smierc kliniczna
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasia " <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cmgkuc$jjm$1@inews.gazeta.pl...
Wiesz co? Cos w tym jest - bo rzeczywistosc jest jaka jest,
natomiast nauka rowniez ma swoj sztywny swiat i strasznie nie lubi
gdy jest cos co ona nie moze ogarnac.
Od razu trzeba znalesc wytlumaczene i ... spokoj.
Wiec dlatego ten spor - z jednej strony nadzieja swiatla w tunelu,
z drugiej inny swiatopoglad, naukowy, ktory raz na zawsze zdyswalikowal
nieznane i nie chce zmian :)
Czesc naukowcow w programie badala sprawe, rzeczywiscie widziala
pewna dziwnosc w tym wszystkm,
natomiast inni mowili ze to po prostu nie mozliwe.
Wniosek taki, ze ta sprawa (zycia po smierci) jest dla nas wazna i delikatna
- albo zywimy w tym nadzieje i nie chcemy tej nadziei tracic, albo
oddzielamy sie
murem "nauki i wyjasnienia" i sprawe mamy z glowy.
Pozdr,
Duch
|