Data: 2000-04-17 04:51:26
Temat: Re: Sos bialy i "Veloutee"
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Paul Urstein <p...@p...ch> wrote:
> Wladyslaw Los a écrit :
> > W terminologii sosow jest sporo zamieszania. Np. de Pomian jako sos
> > Latwiej jest juz nazwac sosy pochodne, ktore wyrozniaja sie dodatkiem
> > okreslonego skladnika.
> > A szczerze mowiac, to nazwy sosow wazne sa chyba przede wszystkim w menu
> > restauracyjnych, gdzie imponuja klientom.
> >
> > Wladyslaw
>
> Imponujaca jest twoja wiedza!
> Dla mnie bechamelle to zasmazka rozprowadzona mlekiem, a z dodatkiem smietany
> robi sie supreme-czyli wcale nie tak jak byc powinno...ha! trudno, i tak zjem
>
> --
> Amicalement Paul Urstein
Bez przesady nie tak imponujaca, za to z pewnoscia malo uzyteczna. ;-)
Wladyslaw
|