Data: 2002-06-20 11:15:09
Temat: Re: Student-zabójca, a powolne procesy społeczne
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
[Sorry, za wczesnie wyslalem :-) ]
Ten przyklad dobrze pokazuje w jakim kierunku idziemy.
Tylko, wlasnie, czemy sie tak dzieje?
Moze racje ma Megi?
Tylko w sumie - egzamin to egzamin co tam mogly byc ponizajacego,
a student musial juz wczesniej pomyslec o mlotku.
Zdrufka, Duch
|