Data: 2002-06-21 11:31:16
Temat: Re: Student-zabójca, a powolne procesy społeczne
Od: ika zuzeloth <i...@s...wody>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof (k...@a...mail.ru) bulgocze:
<aev08e$bmv$1@news.onet.pl>
> Jeżeli mamy stosunek negatywny,
>jezeli zakładamy, że człowiek którego spotykam jest zły, to z dużym
>prawdopodobieństwem on mnie potraktuje źle.
I tak i nie.
Pewnie, że sami kreujemy rzeczywistość, ale nie chce mi się
rozdrabniać na każdego spotkanego człowieka. Nie mam zamiaru ich
wszystkich gwałcić przez uszy, tylko dlatego, że dla MNIE byłoby to
wygodniejsze.
>Twoje tłumaczenie, że upokorzenia nalezy przyjmowac, ze ktos mnie
>upakarza, ze nalezy olac, ze ktos wobec mnie stosuje przemoc
>psychiczna, jest IMO calkowicie nie na miejscu.
Są upokorzenia i upokorzenia.
>Przepraszam, moze chamsko i wulgarnie, ale czy jak Cie kiedys facet w
>parku zgwalci, to tez powiesz, ze w sumie to on jest biedny, trzeba to
>olac, moze mu zona nie dala, musze zrozumiec?
Gwałt jest atakiem na moją wolność, dla gwałcicieli noszę w kieszeni
nóż, a zimą dodatkowo buty z blaszanymi czubkami.
Ale profesor na uczelni może mnie traktować jak gówno, znaczy jak
studenta i chociaż nie uważam tego za coś przyjemnego, to nie rzucam
się na niego z toporem.
>Ty oczywiscie
>na zadna z tych sytuacji nie reagujesz, przyjmujesz spokojnie, rzekomo
>olewasz. wyuczona bezradnosc?
Rzadko kiedy przyjmuję coś spokojnie. Przykład: Twoje gadanie też mnie
wkurwia! Ale jestem miła ;) i próbuje kulturalnie z Tobą porozmawiać,
zrozumieć o co Ci chodzi i wytłumaczyć swoje stanowisko.
Tak to wygląda. A Ty nadinterpretujesz i do tego jesteś całkiem
nieprzysiadalny.
>Jezeli bedziesz dawala sie upokarzac
Jesteś taki naiwny, taki dumny czy jaja sobie robisz?
Powiedz mi co mam zrobić, jak mi tepsa odcina telefon? Jak mnie
rozłącza w pierwszej sekundzie impulsu zgarniając kasę za całe 6
minut? Wykorzystują swoją pozycję, a ja nie mam wyjścia - muszę im się
tak dawać. To też forma upokorzenia.
Co mam zrobić, kiedy na egzaminie profesor ma taki zwyczaj, że mówi
wyniosłym tonem do studenta i z góry zakłada, że ten nic nie umie, ale
_łaskawie_ mu zalicza, przy okazji obrzucając go epitetami i
zgryźliwymi komentarzami?
Nie chce mi się z nimi użerać, bo i tak nie wygram, a mogę tylko
stracić. No i nie zależy od tego moje życie.
>Podziwiam Twoja wysoka saoocene
??
Nie mam takiej.
Może naucz się czytać ze zrozumieniem :)
Podpowiem - nie daję sobie wchodzić na głowę, potrafię być naprawdę
wredną suką, gdy ktoś mną pomiata, ale mam też dystans, trochę
cierpliwości, uważam ją za niezbędną.
--
ika - umop apisdn
# the deepest shade of mushroom blue #
# http://ika.blog.pl # http://czytaj.org #
|