Data: 2002-06-23 19:27:29
Temat: Re: Student-zabójca, a powolne procesy społeczne
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:3d15d14a$1@news.vogel.pl...
> To byla czysta manipulacja z mojej strony. Wiedzialem dobrze, ze nie
> chodzi Ci o literowke wykorzystalem jednak bezczelnie samotna emotke
aby
> przyznac sie do bledu.
jakie wnioski z eksperymentu?
byłbym wdzięczny za informację zwrotną :-)
> Wlasciwie to nie dokladnie sie zgadza, ale jednak tak mi sie
skojarzylo:
>
> Mieć rację godzinę wcześniej niż inni: przez godzinę być uważanym za
> element aspołeczny. /Antoine Rivarol/
przestań, bo wpadnę w samouwielbienie ;-)
> > Staram sie tym nie przejmowac, ale niestety nie
> > zawsze wychodzi :-(
>
> To zrozumiale
Umiesz uzasadnić?
Tak się zastanawiam, od czego się ta dyskusja zaczęła... i nie mogę
sobie przypomnieć :-(
[Odpisz, że to zrozumiałe, ok? ;-)]
Pozdrowienia,
Krzysztof
|