W dniu 2012-07-24 18:28, jerzy.n pisze:
> Kto? mi przywi?z? kilka rodzaj?w ser?w, w?dlin? i dwie paczki suszonych
> pomidor?w. Sam kiedy? suszy?em i ?adowa?em je do s?oik?w z oliwa, podobnie?
> tych pomidor?w nie polecaj? ?adowa? do oliwy, ma kto? sprawdzone przepisy na
> zastosowanie tych pomidor?w. Dosta?em tez oliw? z Sycylii i ciekawostka, w
> metalowej butelce ...
>

Ja za włoskie produkty żywnościowe dziękuję. Wolę żywność z czystych
regionów świata.

Ten piękny kraj jest obecnie zatruty ekologicznie na potęgę. Odpady
toksyczne przemysłowe z Włoch północnych oraz krajów sąsiednich z
północy były i są nielegalnie i po cichu sprowadzone na południe Włoch i
zakopane gdzie się dało. To wielki biznes przestępczy, zarabiają na tym
więcej niż na narkotykach ponoć.

A co do oliwy z oliwek to na czytałem, że na masową skalę oszukują - np
olej palmowy z Chin podbarwiony sprzedaje się jako oliwę. Już nawet
doszło do takiego paradoksu, że smak oliwy prawdziwej uznaje się jako
oszukany bo konsumenci przyzwyczaili się do smaku tego naprawdę
oszukanego...
Dlatego ja kupuję oliwę grecką lub hiszpańską, jakoś nie mam zaufania do
włoskiej żywności.

Dwa linki tylko, żeby temat zaznaczyć bo zapewne nie słyszeliście o tym:

http://interia360.pl/artykul/wizytowka-wloch-czyli-s
mieci,45574

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ol
iwa;z;oliwek;falszowana;we;wloszech,145,0,1102737.ht
ml