Data: 2012-07-25 07:15:11
Temat: Re: Suszone pomidory z Sycylii
Od: "Stefan" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Swojak" <r...@t...mars> napisał w wiadomości
news:jumvbd$ihf$1@news.icpnet.pl...
> A co do oliwy z oliwek to na czytałem, że na masową skalę oszukują - np
> olej palmowy z Chin podbarwiony sprzedaje się jako oliwę. Już nawet doszło
> do takiego paradoksu, że smak oliwy prawdziwej uznaje się jako oszukany bo
> konsumenci przyzwyczaili się do smaku tego naprawdę oszukanego...
> Dlatego ja kupuję oliwę grecką lub hiszpańską, jakoś nie mam zaufania do
> włoskiej żywności.
Tak, a aferach z podróbami w Grecji i Hiszpanii nie słyszałeś?
Austria też ma swoje osiągniecia w kantowaniu - winko glikolowe...
Jedyne wyjście - kupować na miejscu od producenta. Jeden z moich znajomych
ma często interesy na Sycylii, tam gdzieś pod Syrakuzami zna chłopa, który
sam tłoczy oliwę, droga bo droga, krótki okres do spożycia - bo nie ma
żadnej innej obróbki poza tłoczeniem, ale ten SMAK....
pozdr
Stefan
|