Data: 2003-06-23 11:33:51
Temat: Re: Szczerość - popłaca czy nie?
Od: "Dunia" <d...@n...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>No dobrze, ale przecież te rozmowy i spotkania nie muszą być nielegalne i "po
>godzinach". Wystarczy, że się z kimś pracuje, uczy, załatwia interesy,
>rozwija hobby czy robi inne (legalne;-) rzeczy i już samo to może być okazją
>do zauroczenia czy zakochania.
>
Ale od Ciebie zalezy, co zrobisz, kiedy dojdzie do Ciebie, ze tak, to juz cos
wieccej niz tylko wspolna praca/hobby/interesy... Mozna sie odciac albo 'igrac
z oginiem' tak, ze uczucie sie poglebia...
Tak czy inaczej - zgadzam sie z Dorota, ze nasz umysl _powinien_ byc takim
iorunochronem. Nie wierze w to, ze czlowiek zakochuje sie 'tak niechcaca', ja
tam zawsze wiedzialam, ze 'cos sie swieci', i to, czy kontynuuowalam gre bylo
_zawsze_ swiadoma decyzja.
Byc moze sa jednak ludzie, ktorzy zakochuja sie 'nie-wiedziec-kiedy' ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|