czeremcha wrote:
> Zdębiałam lekko przeglądając w księgarni hamerykanska książkę o karmieniu
> niemowląt. Jednym z pierwszych warzyw polecanych do wprowadzenia do diety
> dziecka /ok. 6 m-cy, o ile pamiętam/ był bakłażan. Porozmawiać by o tym z
> polskim pediatrą...
>
> Ale to hamerykańska książka była...


Nie bardzo rozumiem, co ma byc zlego z baklazanem...a jesli chodzi o
amerykanskie ksiazki o karmieniu dzieci, jest ich wiele, niektore
bardziej postepowe, inne mniej. Moje dzieci byly chowane na ksiazkach i
poradach Dr. Spocka, moim zdaniem autorytetu na temat dzieci. Te
ksiazki byly mi bardzo pomocne, szczegolnie, ze nie mialam zadnych
krewnych pod reka.
http://www.drspock.com/


MB