Data: 2005-12-12 22:52:21
Temat: Re: Szkolny problem z wychowawcą - krew mnie zalała :( dłuuuuugie
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" ...
>>Natomiast stwierdzenie "ja jestem dla świata" bardzo
>>nieprzyjemnie kojarzy mi się z postawą "najpierw i po
>>pierwsze inni, a dopiero potem ja". Czyli spychanie
>>siebie na jakiś dalszy, mało istotny plan - co jest
>>dla mnie mało wyobrażalne mówiąc szczerze.
>
> Alebootochodzi - słowa "egoizm", "hedonizm" to się tak brzydko kojarzą,
> że aż wstyd je głośno wymówić w kontekście niepejoratywnym. Bo
> szlachetnie jest być, a materialistycznie jest mieć. Bo nieładnie jest
> uważać, że się jest Ważnym dla siebie - gdy wokół tyle nieszczęścia, nad
> którym trzeba się zadumać i poszukiwanie własnego szczęścia schować
> wstydliwie do kieszeni. A przynajmniej głośne mówienie o nim... :->
> A inaczej: to jest akcja-reakcja, hedonizm - a fe, brzydko, egoizm,
> nieoglądanie się na innych. Jestem dla siebie ważna - na pewno nie myślę
> o innych. A o innych trzeba myśleć.
>
I teraz wszyscy przeciwnicy hedonizmu powinni w milczeniu kontemplować swą
wredną hipokryzję, po czym posypawszy głowy popiołem udać się na klęczkach
do Rzymu, Brukseli lub pubu - w zależności od przekonań. ;)
A do meritum - zwrot "świat dla mnie - ja dla świata" odnosił się do
wychowania dzieci. Nie do piwnonocnej dyskusji studentów filozofii
rozszczepiających włos na czworo. Ostrość i prostota sformułowania odpowiada
dokładnie stylowi, w jakim przekazujesz normy dziecku, właśnie tak - ostro i
jednoznacznie. A dziecko rodzi się jako 100% skrajny hedonista, dopiero wraz
z rozwojem społecznym uczy się czerpać satysfakcję ze sprawiania
przyjemności innym i dowiaduje, że może i jest pępkiem świata, ale
niekoniecznie (wiem, truizmy, ale bez nich linia argumentacji jest
niepełna). Stąd dla przeciwwagi podkreślanie "ja dla świata". Niezbędną
równowagę pomiędzy brać i dawać wypracuje sam. Kiedy się już nauczy dawać.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|