Data: 2004-09-12 22:20:24
Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "Natalia" <k...@p...do_not_type_it.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bluzgacz" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ci2cvi$dv8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.
>
> Nie ma kurwa sensu
> Kobietom nie przemowisz - zawsze sie beda pindrzyc
> I nie pomadka za 70zl, ale przynajmniej za 170.
> Za 70 zl to se mozesz kupic pomadke ktora uzywaja laski jak sie bawia
takim
> dzieciecym zestawem zabawek dla smarkatych "pieknosci"
> Mozna sobie zadac pytanie: po co to wszystko?
> Wg mnie najpiekniejsze kobiety, to takie ktore pieknie wygladaja takze
rano
> (po przebudzeniu).
to prawda :))
prawdziwie piękna kobieta nie potrzebuje makijażu by wyglądać olśniewająco
:))
ale zawsze miło jest być fizycznie zadbaną
kobietą, która umie podkreślić to, co w jej urodzie jest warte podkreslenia
:))
niestety w obecnej kulturze, która kładzie nacisk głównie na zewnętrzność
b. często zdarza się, że zewnętrznie wypielęgnowane kobiety są "zaniedbane w
środku".
szkoda :))
natalia
|