Data: 2008-01-24 10:50:53
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka napisał(a):
> No i nauczyciel uznał, że jednym z elementów procesu
> dydaktyczno-wychowawczego w szkole jest mundurek.
Nie nauczyciel. Minister z totalitarnymi zapędami.
> Dlaczego jedne
> metody kwestionujesz a innym się poddajesz bez słowa?
Bo lubię widzieć sens w tym, co mi się narzuca. Widzę sens w zakupie
podręczników, nie widzę żadnego uzasadnienia w umundurowaniu szkół,
zwłaszcza za pieniądze rodziców.
> Zwłaszcza, że
> akurat podręczniki to jest ta "działka" którą bardzo łatwo
> zakwestionować, błedów w nich jest od metra i trochę. Ale Ty grzecznie
> kupujesz, bo "skoro nauczyciel ma nauczyć, to niech to robi jak
> najlepiej".
Kupuję, bo moje dziecko miałoby problem ze zdobywaniem dostepu do
materiału zawartego w podręczniku, tego , którego wymaga nauczyciel. Od
noszenia/nie noszenia mundurka wiedzy dziecku nie przybywa.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|