Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: krys <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Date: Sat, 26 Jan 2008 08:10:31 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 36
Message-ID: <fnemd7$m80$1@inews.gazeta.pl>
References: <fn5f78$mi1$1@inews.gazeta.pl> <fn5h90$2c4$1@inews.gazeta.pl>
<fn5j11$9mj$1@inews.gazeta.pl> <1nnm7bg6zl4pc$.dlg@franolan.net>
<fn5qh0$d9d$1@inews.gazeta.pl> <fn78fo$5es$1@inews.gazeta.pl>
<47976a14$1@news.home.net.pl> <fn9lq2$7pd$2@inews.gazeta.pl>
<fn9muk$fbl$1@nemesis.news.tpi.pl> <fn9naf$en2$1@inews.gazeta.pl>
<fn9nl9$ff7$1@atlantis.news.tpi.pl> <fn9old$jqb$1@inews.gazeta.pl>
<fn9p5l$kdq$1@atlantis.news.tpi.pl> <fn9qif$rm5$1@inews.gazeta.pl>
<fncf6g$e9c$1@olduranos.cto.us.edu.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: admn123.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1201331432 22784 79.185.43.123 (26 Jan 2008 07:10:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Jan 2008 07:10:32 +0000 (UTC)
X-User: news_krys
User-Agent: KNode/0.10.5
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:34593
Ukryj nagłówki
Katarzyna napisał(a):
>
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fn9qif$rm5$1@inews.gazeta.pl...
>> Bo lubię widzieć sens w tym, co mi się narzuca. Widzę sens w zakupie
>> podręczników, nie widzę żadnego uzasadnienia w umundurowaniu szkół,
>> zwłaszcza za pieniądze rodziców.
>>
> A ja niekoniecznie. Podręcznik do biologii przydał się córce 1 raz w
> ciągu 3 lat.A co roku kupowałam.
Trzeba było zapyutac nauczyciela prowadzącego, czy naprawdę macie kupić
ten podrecznik, bo jeśli ma byc uzywany tak jak w pierwszym roku, to te
3 dychy mozna wydac na co innego. U nas sobie nauczyciel zarzyczył
zmiane podręcznika w trakcie roku szkolnego, podczas gdy wykaz wisi na
stronie szkoły non stop. I co, tez mielismy grzecznie potruchtac do
księgarni, bo komuś się odwidziało? Nauczyciel się dostosował.
> Nie krusze jedna kopii ani o podręczniki ani o mundurki. Jest sporo
> rzeczy faktycznie tego wymagających, po co se awanturowac o bzdety?
Ja tez o bzdety się nie wykłócam. Mundurki kupiłam, ale o noszenie to
niech się szkoła szarpie io nie wymaga ode mnie, zebym przekonywała
dziecka do czegoś, czemu sama jestem przeciwna.
> Potem przy powazniejszej sprawie już se ma opinie matki awanrurującej
> sie o byle co i nie jest sie powaznie traktowaną.
Tu się chyba mylisz, bo pojęcie "byle co" może mieć różne znaczenie dla
różnych ludzi, a szkoła jednak woli unikać sytuacji konfliktowych.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|