Data: 2015-04-06 14:52:21
Temat: Re: Talent artysty?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mfsrc7$p68$1@dont-email.me...
- pokaż cytowany tekst -
Na przełomie wieków głównie w USA pojawił się taki prąd filozoficzny:
http://bacon.umcs.lublin.pl/~tdelmaczynski/?page_id=
40
głosił on, ze człowieka, jego procesy myślowe, zachowania- da się rozłożyć
na czynniki fizyko- chemiczne. Uczył on, że zachowania człowieka dorosłego
to kwestia nabytych w dzeiciństwie na drodze nauczania odruchów. No i- że z
dowolnego, zdrowego małego dziecka można zrobić każdego- kwestia tylko
nauczania. Czyli: rodzi się dziecko jako tabula rasa. Nauczyciel może
zapisać na tej "tablicy" wszystko- np: genialnego skrzypka.
Nurt ten był prądem umysłowym tamtych czasów: darwinizmu, freudyzmu,
marksizmu. Prądów, które w swych założeniach redukowały rolę człowieka do
zwierzęcia- maszyny nawet.
W postaci "wyewoluowanej" pogląd (podobny, nie tożsamy) ten przejęty został
przez speców od wykorzystywania warunkowania w tworzeniu osobowości
ludzkich. Jest to jednak tylko fałszywa osobowość- no ale często do celów np
kampanii politycznej- wystarczy.
http://bacon.umcs.lublin.pl/~tdelmaczynski/?page_id=
58
jak widzisz- praktycznie na jednej stronie masz wszystko w "pigułce".:-)
--
Chiron
No wiadomo że ty nie masz szkoły, bo zaczeło się od tego że wychować można jak się
chce to dziecko i do tej pory wychowanie jest bardzo ważne, nie znano genów, . Tym
samym masz jednak już u Frauda czy Marksa demaskowanie kultury, że można komuś wpisać
wychowaniem i kulturą sztuczne zachowanie. Oni demaskowali proces jakim ulegliśmy
podczas wychowania i socjalizacji. Kler oczywiście to zwalczał bo przykładowo kobiety
miejsce jest w domu przy kuchni, a oni udowadniali że to pewien sztuczny układ
wychowaczo-kulturowy, gdzie chodzi o władzę nad tymi prostymi ludzmi, która to władza
niszczy tego człowieka, powiedzmy że taka kobieta czy robotnik jest od urodzenia
przypisany do służenia, a nie do realizowania swojego życia, pragnień czy pasji . A
kler krzyczał bóg umieścił ciebie niewolnikiem i masz nic nie zmieniać, dzieci i
kobiety w kopalniach to bóg tak chciał by tam dogorywali. Tym samym mamy wykazane że
nie bóg tak chciał tylko sadystyczny kościół pragnący władzy, a jego dogmaty wpisują
w układ ludzi zupełnie nienaturalny, bo niewola nie jest naturalna tylko układem
danej struktury władzy, która chce za wszelką cene przekonać że niewola jest
naturalna bo oni mają władzę. To samo jest obecnie z gender, gdzie obala się
stereotypy które krzywdzą ludzi czy wychowawcze czy kulturowe. A bestia katolicka
chce ludzi sterowanych pod swoje kopyto, by ich wykorzystywać do swoich celów,
człowiek jest tu nawet mniej niż przedmiotem.
|