Data: 2015-04-06 16:42:10
Temat: Re: Talent artysty?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:5f0ded5c-3064-4eb9-8a06-92ec532d8d02@googlegrou
ps.com...
> A.
> Mają racje, nawet jakbyś miał geny z napisem; made in genius;
> to leżąc i nic nie robiąc, to dupa, będziesz kretynem.
Nie argumentuję, że do dobrej sztuki wystarczy sam talent.
Przeczytaj proszę uważniej to co napisałem.
Wyraźnie piszę, że nei odbieram im zachwytu nad ich ciężką pracą, wysiłkiem,
powtórzeniami...
Widzę, dostrzegam tą pracę.
Jednak talent moim zdaniem to konieczny KOMPONENT bez którego nawet ciężką
pracą nie osiągniesz wiele, moim zdaniem.
> Tym samym głupkowate są badania naukowe, które głoszą ;
> on ma taki gen i dlatego taki jest, a nauka non stop zwala
> wszystko na geny, jak na jakiegoś boga posrańca.
> Tu mamy podobieństwo z kościołem , że jakaś bozia
> posrana zsyła talent i inspiracje.
Nie widzę w tym problemu że nauka szuka miejsca gdzie ten komponent w genach
siedzi.
> B.
> Nie mają racji, geniusz, talent, rodzi się tam gdzie nie ma zdrowia,
> jak przyjrzysz się biografią, to geniuszą ciągle coś dolegało.
> Co daje choroba, alienacje do stada, stado widzi się z boku.
No ale nie każdy chory czy preśladowany znajduje "ujście"
dla swych emocji w sztuce. Mogą np. zacząć uprawiać sporty.
Albo nadużywać alkoholu czy obżerać się jedzeniem...
Czyli można spróbować stworzyć 3 komponent ułatwiający
stanie się artystą: 1. talent, 2. praca nad sobą, 3. choroba/alienacja.
Właściwie widzę połączenia między tymi trzema komponentami:
- bez talentu ćwiczenia przychodzą człowiekowi ciężko i nie jest
często nagradzany, a więc nie ma pozytywnej pętli sprzężenia zwrotnego
- bez ciężkiej pracy, łatwo zmarnować talent lenistwem, inni
którzy są od nas mniej leniwi będą lepiej nagradzani i znów
mamy brak pętli sprzężenia zwrotnego.
- bez choroby/alienacji nie mamy czasu na ćwiczenie bo chodzimy
na kawkę, party z przyjaciółmi i brakuje nam komponentu praca
Wszystko jest jak wiać ze sobą sprzężone.
> Dlatego homo w sztuce dużo, bo oni zepchnięci na margines
> nie są stadni, a jak nie są stadni to lepiej widzą gdzie idzie stado
> owiec, bo stado zawsze zasłania sobie widok.
> Dlatego żydzi to genialny naród, bo oni przez wieki byli spychani
> na margines, są dekadencją, która z boku widzi to co stada nie widzą.
Żydzi, homoseksualiści, kto jeszcze? Psychicznie chorzy też są artystami?
:-)
|