Data: 2005-10-14 13:11:12
Temat: Re: Taniec towarzyski
Od: "Ann" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dio7rb$69v$1@inews.gazeta.pl...
> A Twoja kiedy zaczynała, ile miała zajęć w tygodniu i jakie są teraz
efekty?
Moja zaczynala gdzies w wieku 4 lat w ognisku muzycznym. Miala jakies
zajecia takie rytmiczno-umuzykalniajace. Zapisalismy ja tam tylko po to,
zeby mogla wyzyc sie na zajeciach i zgubic gdzies energie, ktora ja
roznosila :-) Pozniej tanczyla w grupie, a od gdzies tak 3 lat tanczy w
parze. Ma teraz 9 lat. Partnera do tanca ma o 2 lata starszego, wiec na
turnieju bedzie musiala startowac w grupie wiekowej 10-12 lat, bo liczy
sie wiek starszego z partnerow. Wiec nie podejrzewam wiekszych sukcesow i
nawet nie podchodze do tego jakos ambitnie :-)
Do grupy sportowej przeszla w tym roku, chociaz nacisk juz mielismy w
zeszlym. Uwazalismy jednak, ze jeszcze byla za mala, no i to wiazalo sie z
wiekszymi oplatami i czestszymi zajeciami. Teraz zajecia ma 3 razy w
tygodniu po 1,5 godziny i dodatkowo w sobote indywidualnie umawia sie z
partnerem na trening. Ale to nie jest obowiazkowe. Do tej pory utrzymywala
sie raczej w tych wyzszych miejscach, ale nie wiadomo jak bedzie na
prawdziwym turnieju. Mam nadzieje, ze ja to nie zniecheci. Porusza sie
bardzo ladnie i ma juz taki specyficzny krok i ruchy w tancu. A tanczy
nawet w sklepie :-) Nie traktujemy tego specjalnie powaznie, ale staramy
sie jej to umozliwiac, bo w koncu to dobrze jesli ma jakies zajecie i
jakies cele. Tyle, ze na dluzsza mete to kosztowne hobby.
Pozdrawiam
Ann
|