Data: 2016-08-26 20:11:17
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-08-25 22:04, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Thu, 25 Aug 2016 18:34:51 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>>> Do Bierdonki uczęszzcam od jakiegoś roku, bo nie miałam jej po drodze z/do
>>> miasta, a teraz mam. Ale co masz do palet? Przecież w sklepach, gdzie towar
>>> na nich w sposób widoczny NIE stoi, to stał na nich chwilę wcześniej i tak.
>>> Zresztą coraz mniej tych palet. A nawet już prawie wcale. Kiedyś tak, było,
>>> było, ale Biedronka i Lidl punktują u mnie od samego początku... BRAKIEM
>>> HAŁASU. Ciszą. Nie katują mych uszu muzyką, reklamami itp. Dlatego te ich
>>> palety od początki i teraz puszcza(ła)m mimo oczu :-)
>>> W Bierdonce są zwykle smaczne pomarańcze na sok.
>>
>> Nie lubię kupować owoców i warzyw zapakowanych w folię.
>
> ???
> Pierwsze słyszę o pomarańczach/warzywach w folii.
Ależ proszę bardzo: brokuły, kapusta pekińska, seler naciowy, pomidorki
cherry, nierzadko cukinia (ta, na szczęście, pojedynczo foliowana).
> No i folia zależy do
> czego - pomidory malinówki akurat wolę zafoliowane, bo nie mogę patrzeć,
> jak ludzie gmerają w nich i je macają.
W opakowaniu pomidorków koktajlowych duża ich część znajduje się pod
pierwszym rzędem i nie widać, na ile już są przejrzałe.
>> Nigdy nie wiem,
>> co mnie może spotkać w środku, jak już z tej folii wypakuję, ile wywalę,
>> bo obite/zaparzone/obgryzione/zgnite/whatever.
>
> To kupuj w siatkach (cebula, ziemniaki itp). Albo na tackach (malinówki,
> papryka ta długa czerwona np) - widać wszystko dobrze.
J.w.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|