> Podobno więcej bakterii jest na myszce komputerowej czy blacie biurka
> niż na umywalce wiszącej obok takiej otwartej muszli.

Myszkę i klawiaturę przecieram co jakiś czas płatkiem kosmetycznym
nasączonym prawdziwym spirytusem.
>
> --------------------------------------------------
> Doniesienia głoszą, że najwięcej jest na drewnianych deskach
> kuchennych. Jestem w stanie w ta teorie uwierzyc, wiedzac jak niewiele
> osob wyparza deske po krojeniu miesa.
Natomiast deski myję pod bieżąca woda, na ogół gorącą. Chyba dobrze?
Na ogół używam desek plastikowych.

--
animka