Data: 2007-11-18 06:50:33
Temat: Re: Tatarská omáčka
Od: BBjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los pisze:
> Czy aktywność w grupie dyskusyjnej polega na wałkowaniu w kółko tego
> samego? Czy ktoś przypuszcza, że w grupie grupie aktywnej od lat z
> zainteresowaniem będzie przyjęta wiadomość, że Czesi jedzą knedliki?
> Pewnie można jeszcze tutaj coś ciekawego o knedlikach powiedzieć, ale
> dobrze jest sprawdzić przedtem, co już powiedziano.
"Wszelka opowieść snuje historię już opowiedzianą" napisał kiedyś Uberto
Eco. Miał rację?
Może Ciebie nie zainteresuje ta knedlikowa, czy podobna rewelacja, ale
mnie może zaciekawić (jej sens lub sposób prezentacji), kogoś innego
pozostawić obojętnym, a jeszcze innego czegoś nauczyć. Ty możesz zwrócić
uwagę na pewne aspekty postu, ja na inne i każdy łowi to, co go
interesuje. Lub nie, na tym polega prawo wyboru informacji. To, co dla
jest Ciebie oczywistością, może nią nie być dla kogoś innego i czasem
dobrze jest o tym pamiętać, nie wartościując i nie starając się narzucić
własnej optyki.
Nie sądzę, byś w świecie realnym zwracał uwagę, czy urządzał połajanki
każdemu, kto prawi truizmy, czy głupoty. Raczej się selekcjonuje dopływ
bodźców, a interweniuje, jeśli już, tylko w skrajnych przypadkach?
Podobno najwyższą wartością wykształcenia uniwersyteckiego jest
umiejętność korzystania ze źródeł. Ale Internet to nie uniwersytet,
mimo, że ma Google, więc nie mierz całego Usenetu własną miarką.
--
BBjk
|