Strona główna Grupy pl.soc.rodzina No i pisze znowu Re: Twardziej!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Twardziej!

« poprzedni post następny post »
Data: 2004-08-26 16:34:25
Temat: Re: Twardziej!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


> > nich. Ale będę nudna jak flaki z olejem- aby związek miał szansę musi
być
> > tam miłość i szacunek.
>
> Przecież jest.

On na pewno szanuje ją. Ale czy szanuje siebie? Czy Ona szanuje Jego? Z jego
postów wychodzi mi, że nie stawia ją wysoko, wysoko ponad siebie.


>
> Przecież mu powiedziała może ją to męczyło.

Po fakcie. Powiedziała mu po fakcie. Ja twierdzę, że to znaczy dokładnie
tyle co i nic. Przed spotkaniem- byłby niesamowity plus ale po????


> To jest łatwo napisać a naprawdę cięzko zrobić, stojąc z boku łatwo
> powiedzieć
> walcz z zazdrośnikiem.
>

Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo??? Poza tym nie mam wrażenia, że R jest
zazdrośnikiem. Ma święte prawo do krytkowania spotkań z Byłym.


>
> > No ale On warczał- a Ona pewnie ma alergię na warkot.
> > Czy to takie dziwne ?

Tak. Bardzo dziwne- zakładając, że rzeczywiście jej zależy na małżeństwie. O
nie, że mówi, że jej zależy......



> > Więc jest
> > usprawiedliwiona i należą jej się kwiaty z okazji 26.08-
>
> Nie jest usprawiedliwona, ale to że nie znalazła sobie nikogo innego wtedy
> gdy R nie była potrzebna czułość,
> gdy żył przekonany że jest taki wspaniały pokazuje jak dużo zaiwestowała w
> ten związek.

Przeczytaj to co napisałeś. To brzmi tak jakby należało jej postawić pomnik.
Przecież nie zrobiła nic nadzwyczajnego. Nie jest żadną bohaterką. Nie
zrobiła nic ponad to co obiecywała wychodząc za mąż za R. Powiem więcej-
moim zdaniem zawiniła bardzo. Naraziła małżeństwo na poważny kryzys,
skrzywdziła człowieka. Wcześniej z wygodnictwa. lenistwa, egoizmu, złej
dumy, tchórzostwa zaniedbała swoje relacje z mężem. Choćby nie wiem jak był
zamknięty w sobie, oschły, zimny nie miała do tego prawa. Nawet jakby ją
codziennie bił dla sportu. Jak jej było tak źle - to trzeba było wcześniej
odejść, załatwić jasno sprawę z R- a potem decydować się na spotkania z
Byłym czy szukac Pocieszyla. Ale pierwsze załatwić jednoznacznie sprawę z R.
Przecież to naprawdę proste.Ale to nie jej styl, prwada? Idąc do ślubu też
miała niezałatwione sprawy z przeszłości. Dlatego jakoś jej nie ufam.

> > tylko niech R
> > uważa, żeby były dokładnie takie jak lubi.Bo jak nie trafi z odcieniem
> > to..... kto wie czego się dowie.
>
> Nie rozumiem dlaczego to napisałaś?
> Prosze wytłumacz jeśli możesz to szczerze.

Po prostu maluje mi się jako typ kobiety bardzo wymagającej, rozpieszczonej,
pewnej siebie wyobraziłam sobie skrzywienie ust gdy bukiet będzie
niedopasowany. Boję się, że R chcąc dobrze może coś popsuć. No i jakoś nie
moge pozbyc się wrażenia, że jest nieszczera, nieprawdziwa i pod byle
pretekstem "dokopie" niezbyt szczerze mówiąc "twardemu" R




>
> > Nie wolno szanować swojego partnera bardziej samego siebie- to gra na
> bardzo
> > krótki dystans.
>
> Całkowicie sie z tym zgadzam, tyle że R ma własnie z tym problem.

No właśnie. Ma. Corny stara mu się to uświadomić.

>
> A odpowiedzi do kórych ma się pytania?
>
> A cztery listy ?

Szczerze mówiąc przychodzi mi do głowy wytłumaczenie z tych ciemnych. Żona R
potrzebowała az 4 spotkań aby ocenić, który jest lepszy. Nie wierzę, że idąc
na pierwsze spotkanie miała w głowie te słowa, które ponoć powiedziała o
swoim małżeństwie. Ale cos jej się nie spodobało w Byłym i w końcu na 4
spotkaniu zdecydowała. No i dobrze, że to taka decyzja.
Chcę być dobrze zrozumiana- mają Oboje wspaniałą szansę. I jeśli chcą ją
rzeczywiście wykorzystac to nie można poprzestać na słodkich słówkach- Ach
jakże jesteś cudowna, że mnie wybrałaś.... Trzeba się od razu brać do
ciężkiej pracy. Nad sobą i partnerem.

> Jak piszę R ich związek to nie była taka pełna sielanka, niestety "cudowny
> objaw miłości"
> teraz przybrał formę smutnego niedowartościowanego R, pewnie to lepsze niż
> furiat EX,
> ale czy nie można pozbyć się tego braku wiary.

Pomóżmy R. Ja mu radzę: patrz i obserwuj. Zadawaj pytania i uważnie słuchaj
odpowiedzi i wierz w to co słyszych ale gdy Cię coś niepokoi to to
wyartykułuj- choćby i żona warczała. Nie ufaj bezkrytycznie. Bądź mądry.
Kochaj mądrze.

>
>> usłyszeć wszystkie odpowiedzi by być pewnym, że wiem czego chcę.
>
> Dla związku z R wyszło super, teraz tylko pozostaje na tym zbudować coś
> trawałego
> oczyszczonego z domniemań i zazdrości.

Piękne i zgadzam się bez zastrzeżeń.

>
> Jacek
>
> PS. Twój post pokazał że nie ma jednolitego wzorca piękna, Ty pisząc o
> kwiatach - które zawsze wydawału mi się
> przejawem takich odczuć oplułaś je swoimi słowami, pełnymi goryczy.
>
Uwielbiam kwiaty. Ale ważne jest kto, kiedy i po co je wręcza. Znam męża,
który gdy upił się w trupa na drugi dzień przynosił swojej żonie ogromne
bukiety. Przepraszał się, kajał a potem od nowa. Czy to też jest piękne?
U R wręczenie dziś bukietu IMHO mogłoby mu przysporzyć więcej problemów niz
korzyści, szczególnie gdy wczesniej nie miał tego zwyczaju. To zbyt
wcześnie. Ale święto 26 styczeń- jak najbardziej....

Kaśka


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
26.08 Margola Sularczyk
26.08 Jacek
26.08 Crony
26.08 Jacek
26.08 Jacek
26.08 Crony
26.08 Crony
26.08 Kaszycha
26.08 Jacek
26.08 Crony
26.08 Karolina \"duszołap\" Matuszewska
26.08 Jacek
26.08 Crony
26.08 Jacek
26.08 Jacek
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6