Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news2.ipartne
rs.pl!not-for-mail
From: "Basia Z." <bjz_(usun_toto)@poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Date: Mon, 8 Sep 2008 11:41:15 +0200
Organization: GTS Energis
Lines: 49
Message-ID: <ga2rmc$2gbc$1@news2.ipartners.pl>
References: <g9uj9u$fhd$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<g9uo8f$otb$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g9vu9f$999$2@nemesis.news.neostrada.pl> <ga09n7$ejs$1@news.interia.pl>
<ga0b10$dqt$3@atlantis.news.neostrada.pl>
<ga0qm3$g73$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<ga2pa7$2f1k$1@news2.ipartners.pl>
<ga2rgl$dnd$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: mail.chorzow.um.gov.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1220866572 82284 157.25.137.98 (8 Sep 2008 09:36:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 8 Sep 2008 09:36:12 GMT
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:37845
Ukryj nagłówki
Użytkownik "lemonka" :
> Może
> ta nauczycielka, o której mówimy woli słodki pop od ciężkiego metalu,
> co chyba jednak nie oznacza, że jest różową idiotką?
>
Ale jest nauczycielką i pracuje z młodzieżą, więc powinna być otwarta na
argumenty przez tą młodzież reprezentowane.
Co nie znaczy że się musi zgadzać na wszystko.
Jak pisałam w innym miejscu mój synb sam bez mojej pomocy przekonał w trakcie
dyskusji zarówno swojego wychowawcę jak i księdza katechetę, że nie ma nic złego
w noszeniu koszulek z symbolami zespołów.
Nie wiem jakich argumentów użył, ale cały zeszły rok chodził do szkoły (Liceum
Katolickie) w czarnych bluzach z symbolami zespołów.
Ja się bardzo cieszę że tak było.
Nie ze względu na te symbole. Noszenie bluz lub ich nie noszenie to w sumie jest
mało istotne, ważne jest ze w tej szkole z młodzieżą się dyskutuje, a nie
stosuje argumenty "nie, bo nie".
>
> Nie rozumiem, dlaczego argumentów przeciwnej strony nie miałabyś
> zrozumieć nawet ty.
>
Przepraszam, ale ja dyskutuję.
Zresztą dopiero co włączyłam się do trwającej już od jakiegoś czasu dyskusji i
na razie przedstawiam swoje argumenty.
Jak na razie żaden z argumentów strony przeciwnej do mnie nie przemówił (ale
jeszcze nie wszystkie przeczytałam).
> O ile dobrze zrozumiałam różne źródła historyczne - należałaś do
> bananowej młodzieży?
>
Chyba źle zrozumiałaś.
Poczytaj więcej.
Pozdrowienia
Basia
|