Użytkownik "Robol" <s...@T...pl> napisał w wiadomości
news:f8j3m8$dd1$1@news.dialog.net.pl...
> Czy nie zastanawiał się pan nigdy dlaczego eskimosi żywiący się głównie mięsem
> nie umierali w dzieciństwie na straszliwe Candidozy? Biedni nie jedli
> jabłuszek, marchewki i szpinaku!. Ba! Nie umierali z zapchanymi od zjedzonego
> cholesterolu tętnicami.Ba! Nie umierali z powodu zakwaszonego organizmu od
> mięsa i tłuszczu....

1. skąd pan wie od czego umierają eskimosi? poprosze jakieś naukowe źródła
(sekcje zwłok, badania, dane umocowanych organizacji, instytucji itp., bo wydaje
mi się kłamie pan albo zmyśla, nie mając żadnej wiarygodnej wiedzy na ten
temat...
2. podstawą diety eskimosów są ryby i tłuszcze NIENASYCONE, a nie te szkodliwe
które propaguje jako - o zgrozo! - lecznicze DO, natomiast obecnie nawet
eskimosi
mają już stosunkowo łatwy dostęp do żywności przetworzonej
3. Polacy to nie eskimosi, żyjemy w innej strefie klimatycznej, znacznie
cieplejszej i mamy inne zapotrzebowanie żywieniowe, więc po co mamy się obżerać
tłuszczem - ekimos go spali, a Polak...?

> Na tej grupie ludzi którzy próbują cokolwiek spytać o DO obrzuca się epitetami
> i nie oczekuję tutaj sensownej dyskusji...

proszę pana, to że wg mnie DO to głupoty i brednie, nie znaczy, że wyzywam i
obrażam ludzi, głupota pozostaje głupotą choćby nie wiem jak ta prawda była dla
kogoś przykra... papierosy też można palić mimoże są szkodliwe (a szkoda) i
mimo że palenie to głupota, tak samo upajanie się alkoholem... zapewne niejeden
alkoholik ubzdurał sobie, że pijąc poprawia swoje zdrowie...