Re: Ukrainska wodka

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.m
edia.kyoto-u.ac.jp!newsfeed.icl.net!newsfeed.fjserv.net!peer1.stngva01.us.to.ve
rio.net!news.verio.net!in.100proofnews.com!in.100proofnews.com!news.glorb.com!n
ewsfeed.mountaincable.net!cyclone01.bloor.is.net.cable.rogers.com!news04.bloor.
is.net.cable.rogers.com.POSTED!12dc6cf53ab2750!not-for-mail
From: Zbigniew Pieciul <M...@S...zeta-media.com>
Reply-To: M...@S...zeta-media.com
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.4) Gecko/20030624
Netscape/7.1 (ax)
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ukrainska wodka
References: <c53dh7$cr9$1@atlantis.news.tpi.pl> <c53ff7$e7s$1@news.onet.pl>
<c53fp8$q28$1@atlantis.news.tpi.pl> <c53glp$rbg$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c53hij$2et$1@nemesis.news.tpi.pl> <c53jhi$jlv$1@atlantis.news.tpi.pl>
<2...@j...jasien.net>
In-Reply-To: <2...@j...jasien.net>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 33
Message-ID: <Bpydc.10465$PV5.7990@news04.bloor.is.net.cable.rogers.com>
Date: Fri, 09 Apr 2004 14:27:45 GMT
NNTP-Posting-Host: 24.114.157.115
X-Complaints-To: a...@r...com
X-Trace: news04.bloor.is.net.cable.rogers.com 1081520865 24.114.157.115 (Fri, 09 Apr
2004 10:27:45 EDT)
NNTP-Posting-Date: Fri, 09 Apr 2004 10:27:45 EDT
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:197954
Ukryj nagłówki

Konrad Brywczyński wrote:

> likaon w news:c53jhi$jlv$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>>Wino wytrawne czerwone markowe podaje się w oryginalnych butelkach,
>>nalewając je po przewietrzeniu z powrotem do butelki.
>
>
>
> To wietrzenie wina czerwonego to niezły przesąd...
>
>

Mnie sie wydaje, ze wino "czerwone markowe" wystarczy otworzyc godzine
wczesniej, i po 5 minutach ponownie zakorkowac. Wylewanie i przelawanie
raczej moze mu zaszkodzic, niz pomoc.

Tylko wina b. mlode, zwlaszcza biale przelewam do karafki lub dzbanka, z
ktorego beda nalewane, zeby pozbyly sie "dufciku" - poza tym etykietka w
takiej sytuacji nie ma znaczenia. Przestaje tez istniec zagadnienie, czy
butelka na stole, czy na stoliku bocznym, czy, jak ktos tu proponowal,
na podlodze, przy nodze gospodarza....

Pozdrawiam swiatecznie,

Zbyszek

--
-----------------
http://MrGrill.pl