Data: 2009-06-08 12:19:44
Temat: Re: Utracone dziecko?
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka wrote:
>> Spójrzmy na sprawę z perspektywy widza, jest mama, pewnie wiecznie
>> zapracowana, zmęczona, nie mająca czasu na nic, pewnie tylko sprząta,
>> pierze, gotuje. Czepia się że są ciuchy porozwalane, że zęby trzeba umyć,
>> lekcje odrobić, nie siedzieć tyle przed telewizorem - ergo wiecznie
>> zrzędzi
>> i narzeka. I jest też tata który poświęca synkowi 100 % czasu, zabiera do
>> kina, na lody, na wycieczki. pewnie nie marudzi ileż to syn spędza czasu
>> przed tv bo to przecież weekend/wakacje/ferie/święta.
>> Każdy by wybrał życie u taty. Dzieciaki nie są głupie i wiedzą gdzie im
>> lepiej.
>>
>
> Po to właśnie są kanały z programami dla dzieci. I te tak nielubiane
> przez więszkość grupową filmy, w których jest przemoc, głupi dorośli i
> rozwydrzone dzieciaki. Zna ktoś serial o Zacu i Codym? Widział ktoś
> odcinek jak Zac postanowił zamieszkać z ojcem? Dzieciaki nie są głupie.
Full poparcie (w tym wątku oczywiście)
Przy czym tak tylko rzucę uwagę na marginesie, bo mi trochę tego brakuje
w przeczytanych wypowiedziach: To dorośli wpakowali dziecko w taką
sytuację i oni ponoszą teraz tego konsekwencje. Rozwód to mało budujące
przeżycie...
Stalker
|