Data: 2006-06-27 06:44:30
Temat: Re: Wada postawy u osoby doroslej - do wyleczenia?
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"elzet" <e...@w...pl> wrote in message
news:e7qj7f$3tm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Trzeba wykonywać ćwiczenia dobrze dobrane przez fachowego
> rehabilitanta i pod jego okiem w przychodni,
To podstawa. Ja pisałam o dodatkach.
Mój przypadek jest nieco skomplikowany, bo ja mam głęboką organiczną niechęć
do tradycyjnych ćwiczeń mięśni grzbietu i brzucha (a są państwowe poradnie
rehablitacyjne gdzie nadal tak ćwiczą) - głęboki uraz z dzieciństwa. W
rezulatcie niemal przez całe dorosłe życie garbiłam się...
Podejrzewam, że w grę wchodzą tylko prywatne ośrodki (mylę się? w innych
miastach jest lepiej?)
> bo w domu to Ci sie nie bedzie
> chciało ćwiczyć, chyba że masz charakter:)
To samo pisałam :)
Chyba, że ćwiczy się/robi coś, co sprawia nam frajdę :))) Wtedy łatwiej :)
Ile razy tygodniowo trzeba ćwiczyć z rehabilitantem, aby było dobrze?
Mam dzieciaki, które muszę zagonić do ćwiczeń (wady postawy). Państwowo -
jak pisałam, odpada. Piszczą, że wolą ze mną taiji ćwiczyć (choć ogólnie
uważają to z nudę). Aikido ćwiczą bo lubią (ale jak pisałam, "zdrowotność"
tego traktuję z przymróżeniem oka). Na razie lato, więc wyjeżdżam i
"wyganiam" na dwór (usportawiamy się rodzinnie). A potem planuję jakiś
prywatny ośrodek... i tylko te koszty...
Pozdrawiam
Jola
|