Data: 2010-02-16 16:57:59
Temat: Re: Walentynki (nie dla klapsomanów)
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hlei4a$a8m$1@news.onet.pl...
>>> To oczywiste. Jednakże mężczyzna zdobywa po swojemu, i kobieta na swój
>>> sposób. Ja na ten przykład nie lubiłem być zdobywany przez dziewczynę-
>>> wręcz stawałem się niemiły- nawet, jak mi się podobała i sam ją chciałem
>>> "poderwać":-). Kobieta ma cały arsenał kobiecych sposobów: upuszczona
>>> chusteczka, skromne spojrzenie powłóczystych powiek:-).
>>> Opowiem Ci coś może nawet dość drastycznego: kobieta w hotelowym barze-
>>> po rozmowie z chłopakiem ściągnęła majteczki i rzuciła mu. Dosyć to
>>> czytelne chyba, prawda? Czy tak poważnie: wyobrażasz sobie sytuację
>>> odwrotną?
>>
>> A jakieś mniej ekstremalne przykłady znasz?
>>
>> Qra
>
>
> Znam, ale się wstydzę:-)
ojej ;)
kiwiko
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> 1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
> konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
> sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
> wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
> kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to
> znaleźć
> skarb.
> - Waldemar Łysiak
>
> 2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to
> tworzenie siebie
> Leopold Staff
>
|