Data: 2010-10-19 09:07:51
Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bożena" <n...@g...com> wrote in message
news:i9jmrb$fd5$1@news.onet.pl...
>> "Ikselka" <> wrote in message
>> news:1v8wp2go09ov9.5ymuxduecx2a$.dlg@40tude.net...
>>| Dnia Mon, 18 Oct 2010 12:43:08 +0200, Bożena napisał(a):
>>|> "medea" <> wrote in message
>>|> news:4cbb599c$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>>|>|W dniu 2010-10-17 21:43, Ikselka pisze:
>>|>|> Nadzienie mięsne (z gotowanego mięsa, np dobra wołowina z rosołu) jak
>> do
>>|>|> pierogów, tyle że z gałką muszkatołową (niedużo tej gałki), sporo
>>|> pieprzu.
>>|> <...>
>>|>
>>|> Pozwolę się wtrącić, bo zauważyłam w cytowanym i włos mi się zjeżył
>>|
>>| Chyba za bardzo się emocjonujesz :-)
>>
>> Nie. Zwyczajnie nie lubię, gdy ludzie wypaczają różne rzeczy - widziałam
>> już
>> cepeliny z kapusty, ricottę z mrożonego kefiru itp. kwiatki. Chodzi mi o
>> to,
>> że jak już robimy jakieś dania z innych krajów, to je przynajmniej róbmy
>> według oryginalnych przepisów, a jeśli dopasowujemy do swojego gustu lub
>> coś
>> upraszczamy, zamieniamy itp., to już nie nazywajmy tych dań oryginalnymi
>> nazwami.
> |
> | Ale cepeliny to nie jest oryginalna litewska nazwa, tylko niemiecka -
> | Zeppelin. Równie dobrze mogli sobie Litwini je nazwać po litewsku, nie
> po
> | niemiecku.
>
> Mają litewską nazwę, starszą od niemieckich sterowców Zeppelinów -
> didżkukuliai, ale jakbym ją podała, to byś w ogóle nie wiedziała, o czym
> ja
> do Ciebie mówię. Obie nazwy funkcjonują równolegle, może z małą przewagą
> "cepelinów", jako że łatwiejsza do wymówienia, z tego samego powodu za
> granicą są znane prawie wyłącznie jako "cepeliny".
>
> Bożena.
Dzięki, i nie gniewaj się za żarciki. Ciekawi nas / mnie czy jesteś Polką,
bo nosisz imię polskie i piszesz po polsku. Polubiłem Twoje posty, zawsze
rzeczowe i miłe.
|