Data: 2013-07-15 22:29:07
Temat: Re: Wiadro chemii!.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-07-15 20:19, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 20:09:38 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2013-07-15 15:33, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Mon, 15 Jul 2013 14:18:20 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>
>>>> A skład sprawdzałeś? Tam w składzie nie wspominają o mięsie cielęcym, co
>>>> najwyżej o znikomej zawartości (procentowo) tłuszczu i skórek cielęcych.
>>>> BTW Od pewnego czasu w ogóle nie kupuję parówek, których składu nie
>>>> jestem w stanie sprawdzić na opakowaniu, bo są np. sprzedawane luzem, a
>>>> opakowanie w sklepie "wcięło".
>>>
>>> A np cukier kupujesz? Pomimo że obowiązek podawania składu jest
>>> rygorystycznie egzekwowany od wszystkich producentów żywności pod groźbą
>>> kar, tutaj jakiś zaiste cudowny ewenement - na żadnej torebce cukru nie
>>> znajdziesz składu!
>>> Po co skład, kiedy wiadomo, ze cukier?
>>> Ano tutaj trzeba byłoby się zainteresować, bo ów skład (wydawałoby się
>>> jednorodnej substancji!) jest bardzo ciekawy - od antyzbrylacza począwszy,
>>> który sypany jest najwyraźniej "jak się sypnie" (widzę to po konsystencji
>>> np cukru pudru, który raz jest w miarę normalkny choc też nigdy nie
>>> wilgotnieje..., a innym razem wręcz przy byle ruchu daje tuman w oczy jak
>>> na obrazie Malczewskiego), na soli kończąc...
>>>
>>> Że antyzbrylacz? - ano jest, jest, jak amen w pacierzu, bo dziś cukier zeby
>>> nie wiem ile stał/leżał w torebce/cukiernicy, nie wilgotnieje ani nie
>>> skleja się w blok, co kiedyś było normą...
>>
>> Cholera, mój się zbryla. Oszukali mnie ci oszuści.
>
> Cukier kryształ Ci się zbryla? - niemożliwe. Albo masz już taką wilgoć w
> domu, ze nawet antyzbrylacz nie podoli.
http://www.youtube.com/watch?v=xLTAGOgZoQE
Q
--
aniemówiłam!
|