« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2013-06-26 23:22:28
Temat: Re: Wiadro chemii!.Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
> Dnia Wed, 26 Jun 2013 19:19:00 +0200, Alek napisał(a):
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>> Dnia Wed, 26 Jun 2013 09:09:24 +0200, Alek napisał(a):
>>>> Użytkownik "LeonKame" <k...@l...com> napisał
>>>>
>>>>> Żarcia jest w qrwe a jest jeszcze do obsiania cała afryka.
>>>>
>>>> Już widzę te winnice i pola ryżowe na Saharze.
>>>
>>> Poniekąd słusznie:
>>> http://www.twojapogoda.pl/artykuly/112381,5-tysiecy-
lat-temu-sahara-byla-zielona
>>
>> Cóż za wspaniała wiadomość dla dzieci opuchniętych z głodu!
>
> Za dzieci opuchnięte z głodu w Afryce odpowiedzialny jesteś Ty -
> jeśli
> popierasz tzw biopaliwa.
Co to ma wspólnego z żyzną Saharą? Skaczesz z tematu na temat jak
szalona, bo z czym tylko wyskoczysz to wtopa za wtopą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2013-06-26 23:48:13
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Wed, 26 Jun 2013 23:22:28 +0200, Alek napisał(a):
> Co to ma wspólnego z żyzną Saharą? Skaczesz z tematu na temat jak
> szalona, bo z czym tylko wyskoczysz to wtopa za wtopą.
Czy to moja wina, że kojarzysz jak szympans? - dlatego wszystko Ci się...
topi.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2013-06-27 01:48:13
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-06-26 16:23, Trybun pisze:
> . A tak poważnie, to i ja osobiście od czasu do czasu skuszę się na
> parówkę. :-[
Ja tyż. Raz na rok w Ikei. Ale kupować tego w ilościach hurtowych
(dostępne tam, jako i ichnie bułki gorącopsie) jednak nie zamierzam.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2013-06-27 08:00:57
Temat: Re: Wiadro chemii!.Użytkownik "Trybun" <i...@y...com> napisał
>
> Coś w tym jest, mój kot wściekle prycha na mnie gdy go poczęstuję
> parówką. Zeżre nawet suchy chleb, ale nie toleruje tego co jest w
> parówce. Niby głupie zwierze, ale nie daje sie zbyć tym zlepkiem
> chemii z jakiego składa się parówka.
Nie zamierzam bronić parówek, ale argument z kotem to wyjątkowa
słabizna. Najprostszy dowód: otwieram saszetkę karmy, wykładam na
talerz i podaję moim kotom. Oba głodne po całym dniu bez żarcia. I co?
Jeden wciąga jak odkurzacz a drugi odwraca się z obrzydzeniem i drze
się o coś do jedzenia. No i co orzekły kocie eksperty w sprawie tej
karmy? Jadalna czy nie? Chemia czy eko?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2013-06-27 14:58:31
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-06-26 16:23, Trybun pisze:
> A tak poważnie, to i ja osobiście od czasu do czasu skuszę się na
> parówkę. :-[
Ja rzadko bo rzadko, ale też. Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
(nie pamiętam teraz dokładnie), dadzą się zjeść.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2013-06-27 15:39:24
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Thu, 27 Jun 2013 14:58:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
> Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
:-)))
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2013-06-27 16:16:05
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Thu, 27 Jun 2013 15:39:24 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 27 Jun 2013 14:58:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>
>> Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
>
> :-)))
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=470053156374
389&set=o.165522410169999&type=1&theater
Czyżby wędliniarskie "zwroty" wpadły tym razem wraz z workiem?
;-PPP
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2013-06-27 22:38:22
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-06-27 16:16, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 27 Jun 2013 15:39:24 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 27 Jun 2013 14:58:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>
>>> Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
>> :-)))
> https://www.facebook.com/photo.php?fbid=470053156374
389&set=o.165522410169999&type=1&theater
> Czyżby wędliniarskie "zwroty" wpadły tym razem wraz z workiem?
> ;-PPP
Aj tam zaraz. Nie są pakowane w niebieski worek. ;)
Nie przejmuję się tym wcale. Moja świnka morska nieraz najadła się worka
i żyje. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2013-06-27 22:44:44
Temat: Re: Wiadro chemii!.Dnia Thu, 27 Jun 2013 22:38:22 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
> W dniu 2013-06-27 16:16, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 27 Jun 2013 15:39:24 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Thu, 27 Jun 2013 14:58:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>
>>>> Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
>>> :-)))
>> https://www.facebook.com/photo.php?fbid=470053156374
389&set=o.165522410169999&type=1&theater
>> Czyżby wędliniarskie "zwroty" wpadły tym razem wraz z workiem?
>> ;-PPP
>
> Aj tam zaraz. Nie są pakowane w niebieski worek. ;)
>
> Nie przejmuję się tym wcale. Moja świnka morska nieraz najadła się worka
> i żyje. ;)
> Ewa
Nie chodzi o worek...
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2013-06-27 22:48:58
Temat: Re: Wiadro chemii!.W dniu 2013-06-27 22:44, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 27 Jun 2013 22:38:22 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>
>> W dniu 2013-06-27 16:16, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 27 Jun 2013 15:39:24 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Thu, 27 Jun 2013 14:58:31 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
>>>>
>>>>> Są tzw. parówki z szynki, około 90% mięsa
>>>> :-)))
>>> https://www.facebook.com/photo.php?fbid=470053156374
389&set=o.165522410169999&type=1&theater
>>> Czyżby wędliniarskie "zwroty" wpadły tym razem wraz z workiem?
>>> ;-PPP
>> Aj tam zaraz. Nie są pakowane w niebieski worek. ;)
>>
>> Nie przejmuję się tym wcale. Moja świnka morska nieraz najadła się worka
>> i żyje. ;)
>> Ewa
> Nie chodzi o worek...
W mrożonkach znajdowano już poszatkowane szczury. Czy to znaczy, że
mrożonek też nie należy kupować?
Przecież nie jem tych parówek codziennie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |