Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Paulinka <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Wielka książka o aborcji".
Date: Wed, 09 Nov 2011 21:53:16 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 39
Message-ID: <j9ep85$499$6@node2.news.atman.pl>
References: <9...@s...googlegroups.com>
<4...@4...net> <j8v0ru$sbm$1@news.icm.edu.pl>
<opx9ashll0q2.1m1c5e9zkrn6u$.dlg@40tude.net>
<j91i8k$c9c$1@news.icm.edu.pl> <j91il3$vrt$6@news.onet.pl>
<j93qpu$9ki$1@news.icm.edu.pl> <j942v9$fkn$1@news.onet.pl>
<j9472p$42j$1@news.icm.edu.pl> <j9481u$65h$1@news.onet.pl>
<wi8q63b6wgz9$.1t96tnnzjizw0$.dlg@40tude.net>
<j96f1q$33a$2@node2.news.atman.pl> <j96jno$pjt$2@inews.gazeta.pl>
<j96jsn$33a$5@node2.news.atman.pl> <j96r4u$nug$1@news.icm.edu.pl>
<j96rgq$33a$17@node2.news.atman.pl>
<1kerx9kmc5cfs$.19fswyzbgnw0g.dlg@40tude.net>
<j983co$b2t$1@news.icm.edu.pl> <j9eo3v$499$3@node2.news.atman.pl>
<1l87va5au0hz2$.eu880dxmny07$.dlg@40tude.net>
<j9eogs$499$4@node2.news.atman.pl>
<bao2x86ljbby.1dw3lruqdqk20$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: nat3.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1320872005 4393 188.122.20.27 (9 Nov 2011 20:53:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Nov 2011 20:53:25 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <bao2x86ljbby.1dw3lruqdqk20$.dlg@40tude.net>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:612860
Ukryj nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 09 Nov 2011 21:40:51 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 21:33:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2011-11-06 23:18, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 06 Nov 2011 21:43:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Moja mama miała czerniaka nad okiem. Leczyli ją jej lekarze szpitalni
>>>>>>> Poleciłam jej swojego okulistę. Kobieta niesamowita, uratowała jej oko i
>>>>>>> wygląd.
>>>>>> Myslalam, ze od czerniaków są onkolodzy.
>>>>> To lekarz nie może mieć dwóch, a nawet kilku, specjalizacji?
>>>>> A nawet jeśli sam nie ma, to może pokierować do odpowiedniego dobrego
>>>>> specjalisty i współpracować z nim.
>>>> I tak właśnie było u mojej mamy. Lekarze zamiast usunąć nowotworową
>>>> tkankę, dali jej taka specjalną maść, która niszczyła komórki rakowe
>>>> przy okazji uszkadzając jej oko. Moja okulistka zajęła się jej okiem i
>>>> pokierowała do dobrego chirurga-onkologa, który usunął chirurgicznie
>>>> nowotwór przy okazji zrobił to tak, że nie ucierpiał na tym jej wygląd.
>>> Mojej Mamie nie dali żadnej nadziei - musieliby usunąć jej całą głowę.
>> OMG Ikselka współczuję Ci, że straciłaś mamę i że miała nowotwór,
>> którego nie dało się zoperować. Tylko jak to się ma do tego, co ja
>> chwilę temu napisałam, bo ni w ząb nie rozumiem?
>
> To ma, że nawet sto specjalizacji nie pomoże, kiedy choroba ma charakter
> TAK inwazyjny. Widocznie twoja Mama nie miała raka w postaci inwazyjnej.
Czy ja gdzieś o tym pisałam?!
Mój post miał być li tylko argumentem, że nawet jak Cię 'swoi' lekarze
leczą, mogą nawalić, a lekarka do której się chodzi wyłącznie w ramach
NFZ(!), bo nie leczy prywatnie po prostu jej pomogła po ludzku.
I takich ludzi czekających do niej w kolejce jest cała masa. Za darmo.
--
Paulinka
|