Data: 2010-09-10 12:52:50
Temat: Re: Wieszanie szafek kuchennych raz jeszcze
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jagr" <j...@W...pl> wrote in message
news:4c8a2934$0$21001$65785112@news.neostrada.pl...
> Pozwoliłem sobie przenieść na nowy wątek. Sorki.
>
> Nawiązując ... kupiłem szynę, kołki i śruby z łbem sześciokątnym. OK.
> Na początek wieszałem szafkę w łazience. Przyciąłem szynę do długości
> szfki
> minus obramowanie tylne. W ten sposób po powieszeniu i dokręceniu od
> środka szafki wisi ona na ścianie nie tworząc żadnej szpary. Przylega
> bardzo
> dobrze.
>
> Ale mam dylemat. Z kolei w kuchni będę wieszał trzy szafki obok siebie na
> jednej długiej listwie i siłą rzeczy powieszone szafki będą na górze
> odstawać od ściany na grubość listwy mocującej. Inaczej być nie może.
> I teraz właśnie pytanie. Jak jest prawidłowo?
> Czy odstające szafki nie będą brzydko wyglądać?
> Przed pierwszą i za ostatnią szafką będą widoczne końce listew.
> Czy tak ma być?
> Pozdrawiam,
> jagr
Są dwa rozwiązania - wpuścić tę listwę w ścianę, bądż dół szafek odsadzić od
ściany, aby doprowadzić szafki do pionu. Oba mają swoje zalety i wady.
|