Data: 2006-09-08 23:08:12
Temat: Re: Wiśniówka a kwas pruski
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 5 Sep 2006 21:28:37 +0200, "Pistacjusz" <p...@o...pl>
wrote:
>
>"bazyli4" <b...@p...onet.pl> ha scritto nel messaggio
>news:edk9ve$di$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Shivman" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:edjfp1$r6d$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>
>>> Czy może w tych wiśniach być kwas pruski?
>>
>> Pewnie może być, ale nigdy mi to nie szkodziło...
>>
>> Pzdr
>> Paweł
>
>Z kwasem pruskim jest ten problem, ze jego dzialnie
>sie kumuluje, on sie odklada (na przyklad w kosciach).
>Dlatego wlasnie spozywanie go nawet w malych ilosciach latami MOZE powodowac
>choroby (czy spowoduje zalezy od dawki i organizmu).
>Gdyby kwas pruski byl zdrowy to dodawaliby go do odzywek dla
>niemowlat. A widzieliscie odrzywke o smaku "migdalkowym"?
Dla wyjasnienia - w przemysle sopzywczym aromat migdalowy uzyskuje sie
przy uzyciu zwiazku nie majacego nic wspolnego ze zwiazkami cyjanowymi
- konkretnie jest to aldehyd benzoesowy (zero zawartosci azotu a zatem
i grupy cyjanowej (CN) nie moze zawierac...
--
Darek
|