Data: 2003-10-08 15:38:49
Temat: Re: Wkurzający lekarz
Od: "Mała Mi" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "andrzej głowacki" napisał ...
> Ciebie to raczej nigdy nie spotka, z racji tej, że sama jesteś lekarzem.
A skąd ten wniosek ?
Nigdy nie pisałam, że jestem lekarzem, ani żadnej
z mojej wypowiedzi nie sformułowałam w sposób,
który mógłby to sugerować.
No ... ale skoro nie chcę się włączyć do kolejnej
rozpętywanej przez Ciebie nagonki na lekarzy,
to muszę być jednym z nich.
Inne tłumaczenie zwyczajnie nie istnieje. ;-)
> Nikt z moich najbliższych nie został
> zamordowany, zgwałcony, ale to nie dowód, który upoważniałby mnie abym
> twierdził, że innych to nie spotkało.
Co innego twierdzić, że coś się czasami zdarza,
a co innego widzieć w tym "wielki społeczny problem".
I Ty takowy dostrzegłeś akurat w "molestowaniu kobiet
przez ginekologów". A dla mnie to coś, co owszem
może się zdarzyć, ale zdarza się bardzo rzadko.
W pojedynczych (bardzo pojedynczych) przypadkach może
być to faktycznie problem, ale zapewniam Cię, że kobieta którą
spotka w tym względzie coś rzeczywiście przykrego nie będzie
o tym opowiadała wszystkim naokoło i pisywała o tym
po grupach usenetowych. Złoży skargę, a jeśli nawet nie -
to zwierzenia ograniczy do osób najbliższych.
A Ty wypowiadasz się tak, jakby Ci tabuny kobiet
z takich przeżyć zwierzały. Jeżeli tak było, to naprawdę
włóż te historie między bajki.
Pomijam już fakt, że facet, który "wie na pewno, co to
się w tych gabinetach ginekologicznych wyprawia"
jest postacią mocno pocieszną. :-)
EOT
Pozdrawiam !
Mała Mi
|