Data: 2005-11-15 09:44:35
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?
Od: Maciej Jastrzebski <p...@a...man.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek W. <U...@u...o.cuz.t.au.unosupamu.uonuetu
.uplu> wrote:
> co do palników to takie drogie płyty gazowe do zabudowy maja palniki
> grzejace równomiernie - mają kilka koncentrycznych płomieni
> myslałem kiedys jak przystosować zwykłą kuchenke gazowa
> bo w zasadzie ten najwiekszy palnik jest nieuzywany ale jakos nie wyszło
Nie trzeba dostosowywać - kiedyś już tu o tym pisałem. Wystarczy z kuchenki
zdjąć palnik (to takie okrągłe coś z dziurkami po bokach) zostawiając samą
dyszę. Dostaniemy w rezultacie coś w rodzaju świeczki. Ponieważ chyba
wszystkie współczesne kuchenki mają czujnik płomienia, który pionowego
płomienia oczywiście nie wyczuje, trzeba po zapaleniu i postawieniu woka
jeszcze przez chwilę trzymać wciśnięte pokrętło, aż czujnik zadziała. Z tego
samego powodu trzeba uważać przy chwilowym zdejmowaniu woka z płomienia - po
paru sekundach płomień zgaśnie. Najprościej mieć w zanadrzu inne naczynie,
którym na moment "spłaszczymy" płomień. Ot i cała filozofia.
Pedro.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
|