Data: 2006-09-27 08:43:43
Temat: Re: Wszystko jest 'głupie'
Od: "Szpilka" <s...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:efdcsd$3om$1@news.onet.pl...
> "Szpilka" napisała
>> Wiem że na kolegów tez tak mówi. I z nim rozmawiam, tłumaczę itd.
>> Dokładnie to samo mówię co napisałaś :-)
>> I tu jak usłyszę gdy to powie przy mnie to od razu sroga mina i każę
>> mu taką osobe przeprosić.
>
> A próbowałaś zastąpić to wyrażenie innym? Ja tłumaczyłam, ze nie "on jest
> głupi", tylko "jestem na niego zły", "nie lubię go".
Przerabiałam to z nim jak miał napady złości (kiedyś pisałam o tym na
grupie)
I ten sposób się sprawdził. Nauczył się mówic że jest zdenerwowany zamiast
od
razu płakać i krzyczeć.
Tu w tym przypadku od mówi tak na kogoś zupełnie nie biorąc znaczenia
tego słowa pod uwagę. Ot taka rzucona uwaga do kolegi z grupy - jesteś
głupi.
> Czasami pytałam, dlaczego moje dziecko uważa, że on jest głupi.
Heh mój pewnie by odpowiedział 'bo tak' (jego ulubione bo tak i bo nie)
>> Tylko że on mówiąc tak na przedmioty nie mówi dlatego że uważa
>> że to jest głupie w dosłownym tego słowa znaczeniu. On tego słowa
>> uzywa jako hmm przecinka. Potrafi piosenkę sobie zaśpiewać gdzie
>> jest to jedno słowo. Albo siada do kolacji i je i mówi: hmm jaka pyszna
>> głupia kanapka.
>
> Jeśli kanapka jest głupia, to nie należy jej jeść, bo się można głupotą
> zarazić;) Coś w ten deseń bym próbowała mówić:)
:-)
Sylwia
|