Data: 2008-01-23 06:38:07
Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MOLNARka pisze:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
>
>> I dlaczegóż to tacy kretyni? Bo lubią z własną żoną przebywać? :-)
>
> Bo nie ufają żonie...
Ależ ufają żonie. Nie ufają tylko tym wszystkim mężczyznom dookoła :-D
> i jej znajomym (i okazują to publicznie).
To zależy od męża. Tak można napisać jeśli Mąż siedzi naburmuszony,
warczy i szczeka jak byli koledzy Żony siadają obok :-)
> Bo nie umieją się zachować. Bo psują zabawę pozostałym.
Jeśli się zachowują jak powyżej to tak. A poza tym niech przychodzą.
Mi nie przeszkadzają, a wręcz urozmaicają spotkanie... Ile ciekawych
nowych znajomości można nawiązać, ocenić jak się komu w życiu udało
(albo nie) itp. itd.
> Niech sobie z tą własną żoną w zaciszu domowym przebywają.
No jakby wszyscy znajomi z klasy prezentowali Twój pogląd to faktycznie
sympatyczniej byłoby w domowym zaciszu :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
|