Data: 2000-11-23 07:08:27
Temat: Re: Wypadek
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Apik"...
> Tak tak miałem wczoraj około 18 najechał na mnie Polonez
> ale żyję (cudem) opinia policji.
> A.A. nie ma już mojej dzikiej maszyny z której byłem taki dumny
> zgineła chroniąc mój tyłek dosłownie bo cios nadszedł z tyłu
> Uważajcie na siebie bo logo inwalidy nic już nie znaczy:(
>
> Z deczka zdezelowany lecz cały Apik
Witam Cie, Apiku, znowu posrod zywych.
Smialo mozesz teraz zakladac "City-survivor Club" !
W jednym przesadziles: "logo inwalidy nic juz nie znaczy"
Jesli facet walnal Cie z taka predkoscia, ze cudem przezyles,
to albo wcale Cie nie widzial, albo grzal tak szybko, ze zwyczajnie
nie zdazyl wyhamowac. Tak czy owak, dla calej sytuacji nie ma
absolutnie zadnego znaczenia, czy miales niebieska plakietke, czy nie.
Mogles miec nawet policyjnego koguta - skonczyloby sie tak samo.
...co oczywiscie absolutnie go nie tlumaczy i nie usprawiedliwia.
Jak tam bylo, tak bylo, mimo wszystko, gratuluje przetrwania!
Maciek
|