Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!news.cyf-kr.edu.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
From: "locke" <l...@p...wiggin.com>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Date: Sun, 22 Oct 2006 09:24:39 +0200
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 55
Message-ID: <ehf68o$fgu$1@news.interia.pl>
References: <eha5bq$j49$1@news.interia.pl> <ehaqda$nm5$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ehbfio$goj$1@nemesis.news.tpi.pl> <ehbhoc$l4g$1@nemesis.news.tpi.pl>
<ehcl3g$e5h$1@opat.biskupin.wroc.pl> <ehcmu4$84h$1@news.wp.pl>
<ehcn64$dmi$1@atlantis.news.tpi.pl> <ehcn7u$8bh$2@news.wp.pl>
<ehd7sb$481$1@news.onet.pl> <ehdkmg$k3v$1@news.interia.pl>
<ehdonk$it8$1@news.onet.pl> <ehe87h$d55$1@news.interia.pl>
<ehecb5$366$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 45.85-237-178.tkchopin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.interia.pl 1161501784 15902 85.237.178.45 (22 Oct 2006 07:23:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Oct 2006 07:23:04 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Authenticated-User: peter.wiggin % interia+pl
X-MSMail-Priority: Normal
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:88100
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehecb5$366$1@news.onet.pl...
> "locke" <l...@p...wiggin.com> wrote in message
> news:ehe87h$d55$1@news.interia.pl...
>
> >> > Więc widocznie nie był jej potrzebny facet, ale jedynie dziecko. Więc
> >> > niech
> >> > sobie je teraz wychowuje - na własny rachunek.
> >>
> >> potrzebny byl jej facet, dlatego jeszcze jakos klepali tez zywot. w innym
> >
> > Nie facet, a dawca spermy jak widać.
>
> nie, dla niej maz byl _tym_facetem. sperma innego nie byla taka wazna, dla
> niej
> wazna byla ciaza i urodziny ich dziecka. on nie dorosl do tego.
No właśnie - ważna była ciąża i poród, a nie małżeństwo. Ot, taka rozpłodowa
samica, która cały sens swojego istnienia i kobiecości widzi w możliwości
chodzenia z brzuchem. Mnie natomiast zawsze uczono, że kobieta to coś więcej niż
obudowa dla macicy...
A żaden facet - choćby nie wiem jak długo żył - nie dorośnie nigdy do ciąży i
porodu...
>
> > Najwidoczniej kobieta ta nie chciała być
> > żoną, ale jedynie zajść w ciążę i urodzić dziecko.
>
> w rodzinie.
Nie w rodzinie. Bo rodzina to wzajemne zaufanie i szacunek dla decyzji innych
członków rdziny. Ona zaś podporządkowała wszystko swojej idee fix i nei liczyła
się kompletnie ze zdaniem współmałżonka.
>
>
> > Mnie zawsze uczono, że
> > małżeństwo to coś więcej niż tylko prokreacja. Niestety - jak widać na
> > załączonym obrazku - dla niektórych ludzi czas zatrzymał się na okresie,
> > gdy
> > ludzie niewiele różnili się od małp i byli tylko samcami lub samicami,
> > których
> > głównym celem było rozmnażanie się.
>
> nie rozmnazanie sie, a dziecko. widac nie doroles jak i on.
Dziecko mogli wziąć z adopcji. Dla niej widać celem jednak nie było dziecko, a
możliwość urodzenia go. Ja natomiast zaczynam dostrzegać, że koleżance brakuje
już argumentów i ucieka się do wycieczek ad personam. W takim stylu dyskusji nie
da się prowadzić. Co zaś do dorosłości: dorosłym jest nie ten, kto potrafi się
rozmnażać, ale ten, kto potrafi dojrzale dyskutować. Biorąc powyższe pod uwagę
chyba zakończę z tobą dyskusję, gdyż nie zwykłem dyskutować z dziećmi.
|