Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 621


« poprzedni wątek następny wątek »

241. Data: 2011-11-16 09:25:08

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 03:28, Ikselka pisze:
> Typuję: 95% ochrzczonych dzieci. 5% grupowiczów praktykuje. No ale
> tego się nie da zweryfikować (a już absolutnie odnieść do całego
> społeczeństwa - ta grupa nie jest reprezentatywna*), gdyż 90% jej
> członków ze względów oczywistych nie jest w stanie udzielić szczerej
> odpowiedzi. W pozostałych 10 procentach osób m.in. jesteś Ty. * Są
> tutaj głównie ludzie, których łączy negatywny stosunek do Kościoła i
> mogę się ważyć na sugestię, że wobec nijakmania się nazwy grupy do tła
> dyskusji ta grupa powinna wziąć nazwę od tego, co ją najbardziej scala

No proszę, jak ładnie wszystko rozliczyłaś! Matematyk fkącu.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


242. Data: 2011-11-16 09:27:26

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 03:05, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 15 Nov 2011 18:58:43 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-15 16:11, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 15 Nov 2011 09:54:34 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> ja
>>>> pilnuję wyłącznie _swojego_ sumienia, a nie rozliczam innych.
>>> Rozliczasz i przeliczasz, weryfikujesz i sprawdzasz - mnie, ciągle.
>> A weź się cofnij kilka postów wstecz, może zobaczysz kto kogo zaczął
>> _podsumowywać_.
>>
>> Twoja chęć robienia z siebie ofiary, podczas kiedy często jesteś
>> napastnikiem, jest naprawdę zastanawiająca.
>>
> A co jest częściej - "często" czy "najczęściej"?
> 3-)

Musiałaś to dobrze rozliczyć, skoro masz takie dokładne dane. ;-P

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


243. Data: 2011-11-16 09:45:59

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: "Szaulo" <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j9vvfs$c15$2@news.icm.edu.pl...

[...]

>> Tak między Bogiem a prawdą, to gdyby zapytać nawet tutaj ludzi, czy ich
>> dzieci są ochrzczone, a oni sami chodzą do Kościoła, to pewnie odpowiedzi
>> byłyby zaskakujące.
>
> Ja ochrzciłam.
> I od niedawna co tydzień zakotwiczam.

Nie ochrzciliśmy, nie ochrzczę, nie kościółkuję od wielu lat.

Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


244. Data: 2011-11-16 10:01:03

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 10:45, było cicho i spokojnie, aż tu Szaulo jak
pierdolnie:

> Nie ochrzciliśmy, nie ochrzczę, nie kościółkuję od wielu lat.
>
> Sz.

A jak to wychodzi w podsumowaniu?
Brak matki dziecku, dobytek w postaci kilku taboretow i hemoroidy jak
narazie?
Kto by ciebie tam gdzies chcial.
Pewnie ktos wg ciebie zlosliwy moglby stwierdzic, ze z opatrznoscia sie
u ciebie niezbyt przelewa, ale rob jak chcesz i dalszego powodzenia zycze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


245. Data: 2011-11-16 11:48:50

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:29:42 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-15 19:47, Paulinka pisze:
>>> Słuszne uwagi.
>>> Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
>>> antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak wychowuję
>>> dzieci, więc nie powinno być problemu.
>>>
>> I na pewno nie będzie. Tylko nie idź najeżona załatwiać tego chrztu. ;)
>>
>
> Ja tylko pytam (i o to powinien spytac mądry kapłan) - dlaczego akurat w
> KK.
> Chrześcijaństwo bowiem to duuuuży kawałek wiary.

Ponieważ babcia i nasi rodzice są katolikami? Bardzo skomplikowane,
wiem, że trudno na to było wpaść.
Przeczytałam sobie Twoje nocne wywody na temat mojej wiary. I wiesz co?
Zajmij się z kolegą L. swoim własnym sumieniem.
Kiedyś Chiron na moje pytanie czemu wobec dość rozbieżnych opinii na
pewne sprawy z Tobą, nie podejmuje w związku z tym żadnego dyskursu,
odpowiedział, że drażliwe tematy omija, żeby nie psuć poprawnych stosunków.
I mogę zrozumieć postawę Chirona. Natomiast Twoje bezczelne cięcie
cytatów i odnoszenie się tylko do kawałków zdań z mojej rozmowy z
Lebowski świadczy _wyłącznie_ o tym jaka jesteś zakłamana i nieszczera.
Przyjmij więc do wiadomości prosty fakt, iż od dzisiaj przestaję
traktować Cię poważnie. Bez odbioru.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


246. Data: 2011-11-16 12:07:27

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-15 21:34, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2011-11-15 19:47, Paulinka pisze:
>>>
>>> Słuszne uwagi.
>>> Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
>>> antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak
>>> wychowuję dzieci, więc nie powinno być problemu.
>>>
>>
>> I na pewno nie będzie. Tylko nie idź najeżona załatwiać tego chrztu. ;)
>
> Nie pójdę, wbrew pozorom ja pozytywnie do tego nastawiona jestem, chyba
> po dyskusji na p.s.p. się naprostowałam :)

Hmmm...
Tak sobie całość poczytałem. Kiedyś chyba też czytałem
więcej o tej obietnicy danej babci (ale nic nie pamiętam :)

Wydam opinię:
... (tu była krótka opinia, ale wykreśliłem :)

Uzasadnienie:
Ja w tym zamieszaniu nie widzę nakreślonych celów długoterminowych,
które Ty chcesz osiągnąć dla swoich dzieci. Imo obietnica dana
babci to trochę mało, żeby wmanewrowywać dzieci w coś sobie
jednak ... obcego.
Być może Ty masz tu jakąś wizję, ale po prostu się zastanawiam,
co odpowiesz dzieciom, kiedy Ci w którejś klasie zaczną
zadawać pytania w rodzaju:
"mamo, dlaczego Ty nie chodzisz do kościoła ?"
"mamo, kto ze mną pójdzie do kościoła ?"
"mamo, dlaczego Ty się co wieczór nie modlisz ? Siostra powiedziała,
że to grzech."
"Mamo, siostra kazała się nam nauczyć kolejnej dużej modlitwy
i wszystkie dzieci idą potem na spotkanie z proboszczem,
gdzie będziemy się modlić wszyscy razem. Rodzice idą,
ty też pójdziesz ?"
"mamo, dlaczego nie chodzisz do spowiedzi, a ja muszę ?"
"mamo, nie lubię sama chodzić do komunii"
"mamo, powiedziałam siostrze, że Ty nie lubisz księży
i kościołów, siostra się spytała dlaczego i powiedziałam,
że Ty mówisz, że oni mówią głupoty* a nawet kłamią"

*) te 'głupoty' to przećwiczyłem na własnym przykładzie :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


247. Data: 2011-11-16 12:17:07

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2011-11-15 21:34, Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> W dniu 2011-11-15 19:47, Paulinka pisze:
>>>>
>>>> Słuszne uwagi.
>>>> Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
>>>> antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak
>>>> wychowuję dzieci, więc nie powinno być problemu.
>>>>
>>>
>>> I na pewno nie będzie. Tylko nie idź najeżona załatwiać tego chrztu. ;)
>>
>> Nie pójdę, wbrew pozorom ja pozytywnie do tego nastawiona jestem, chyba
>> po dyskusji na p.s.p. się naprostowałam :)
>
> Hmmm...
> Tak sobie całość poczytałem. Kiedyś chyba też czytałem
> więcej o tej obietnicy danej babci (ale nic nie pamiętam :)
>
> Wydam opinię:
> ... (tu była krótka opinia, ale wykreśliłem :)
>
> Uzasadnienie:
> Ja w tym zamieszaniu nie widzę nakreślonych celów długoterminowych,
> które Ty chcesz osiągnąć dla swoich dzieci. Imo obietnica dana
> babci to trochę mało, żeby wmanewrowywać dzieci w coś sobie
> jednak ... obcego.

Widzisz to byłby problem dla ateisty albo kogoś, kto zupełnie nie zna
wiary katolickiej.

> Być może Ty masz tu jakąś wizję, ale po prostu się zastanawiam,
> co odpowiesz dzieciom, kiedy Ci w którejś klasie zaczną
> zadawać pytania w rodzaju:
> "mamo, dlaczego Ty nie chodzisz do kościoła ?"
> "mamo, kto ze mną pójdzie do kościoła ?"
> "mamo, dlaczego Ty się co wieczór nie modlisz ? Siostra powiedziała,
> że to grzech."
> "Mamo, siostra kazała się nam nauczyć kolejnej dużej modlitwy
> i wszystkie dzieci idą potem na spotkanie z proboszczem,
> gdzie będziemy się modlić wszyscy razem. Rodzice idą,
> ty też pójdziesz ?"
> "mamo, dlaczego nie chodzisz do spowiedzi, a ja muszę ?"
> "mamo, nie lubię sama chodzić do komunii"
> "mamo, powiedziałam siostrze, że Ty nie lubisz księży
> i kościołów, siostra się spytała dlaczego i powiedziałam,
> że Ty mówisz, że oni mówią głupoty* a nawet kłamią"
>
> *) te 'głupoty' to przećwiczyłem na własnym przykładzie :)

Pewnie łatwo nie będzie. Czas to zweryfikuje.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


248. Data: 2011-11-16 12:44:42

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-16 13:17, Paulinka pisze:
> zażółcony pisze:
>> W dniu 2011-11-15 21:34, Paulinka pisze:
>>> medea pisze:
>>>> W dniu 2011-11-15 19:47, Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>> Słuszne uwagi.
>>>>> Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
>>>>> antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak
>>>>> wychowuję dzieci, więc nie powinno być problemu.
>>>>>
>>>>
>>>> I na pewno nie będzie. Tylko nie idź najeżona załatwiać tego chrztu. ;)
>>>
>>> Nie pójdę, wbrew pozorom ja pozytywnie do tego nastawiona jestem, chyba
>>> po dyskusji na p.s.p. się naprostowałam :)
>>
>> Hmmm...
>> Tak sobie całość poczytałem. Kiedyś chyba też czytałem
>> więcej o tej obietnicy danej babci (ale nic nie pamiętam :)
>>
>> Wydam opinię:
>> ... (tu była krótka opinia, ale wykreśliłem :)
>>
>> Uzasadnienie:
>> Ja w tym zamieszaniu nie widzę nakreślonych celów długoterminowych,
>> które Ty chcesz osiągnąć dla swoich dzieci. Imo obietnica dana
>> babci to trochę mało, żeby wmanewrowywać dzieci w coś sobie
>> jednak ... obcego.
>
> Widzisz to byłby problem dla ateisty albo kogoś, kto zupełnie nie zna
> wiary katolickiej.
>
>> Być może Ty masz tu jakąś wizję, ale po prostu się zastanawiam,
>> co odpowiesz dzieciom, kiedy Ci w którejś klasie zaczną
>> zadawać pytania w rodzaju:
>> "mamo, dlaczego Ty nie chodzisz do kościoła ?"
>> "mamo, kto ze mną pójdzie do kościoła ?"
>> "mamo, dlaczego Ty się co wieczór nie modlisz ? Siostra powiedziała,
>> że to grzech."
>> "Mamo, siostra kazała się nam nauczyć kolejnej dużej modlitwy
>> i wszystkie dzieci idą potem na spotkanie z proboszczem,
>> gdzie będziemy się modlić wszyscy razem. Rodzice idą,
>> ty też pójdziesz ?"
>> "mamo, dlaczego nie chodzisz do spowiedzi, a ja muszę ?"
>> "mamo, nie lubię sama chodzić do komunii"
>> "mamo, powiedziałam siostrze, że Ty nie lubisz księży
>> i kościołów, siostra się spytała dlaczego i powiedziałam,
>> że Ty mówisz, że oni mówią głupoty* a nawet kłamią"
>>
>> *) te 'głupoty' to przećwiczyłem na własnym przykładzie :)
>
> Pewnie łatwo nie będzie. Czas to zweryfikuje.

Wiesz, ja mam o tyle łatwo, że ja obiecywałem jedynie
tyle, że nie będę przeszkadzał. Natomiast sprawa
od początku do końca jest klarowna - ja jestem
ojciec-ateista, czyli jawnie prezentuję inność
i mam prawo do tej inności w procesie wychowywania
dzieci - to sięrozumie samo przez się. Odpowiedzialność
za wychowanie w duchu katolickim wzięła na siebie żona
- która jest katoliczką - i ja, choć widzę, to nie wnikam
w jej dylematy w tym punkcie.
Jeśli powstają konflikty wartości wymagające dyskusji
- to jest para dwojga dorosłych ludzi, które ten konflikt
starają się rozwiązać, dojść do porozumienia.
Rola dziecka jako mediatora między rodzicami
a 'siostrą' czy 'księdzem' jest w ten sposób
zminimalizowana. Dziecko nie bierze na siebie ciężaru
tego konfliktu. A podkreślę - na poziomie małego
dziecka nie jest to konflikt ideologiczny, konflikt
jakichś wielkich wartości (bo wielkie wartości - dobro,
miłość, szacunek dla postaci Chrystusa - są te same,
bronią się same nie tylko na gruncie chrześcijaństwa),
tylko konflikt bardzo praktyczny, sprowadzający się
głównie do konieczności wykonywania PRAKTYK, RYTUAŁÓW
oraz UNIŻONEGO STOSUNKU DO OSÓB z hierarchii kościelnej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


249. Data: 2011-11-16 12:58:33

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:

> Wiesz, ja mam o tyle łatwo, że ja obiecywałem jedynie
> tyle, że nie będę przeszkadzał. Natomiast sprawa
> od początku do końca jest klarowna - ja jestem
> ojciec-ateista, czyli jawnie prezentuję inność
> i mam prawo do tej inności w procesie wychowywania
> dzieci - to sięrozumie samo przez się. Odpowiedzialność
> za wychowanie w duchu katolickim wzięła na siebie żona
> - która jest katoliczką - i ja, choć widzę, to nie wnikam
> w jej dylematy w tym punkcie.
> Jeśli powstają konflikty wartości wymagające dyskusji
> - to jest para dwojga dorosłych ludzi, które ten konflikt
> starają się rozwiązać, dojść do porozumienia.
> Rola dziecka jako mediatora między rodzicami
> a 'siostrą' czy 'księdzem' jest w ten sposób
> zminimalizowana. Dziecko nie bierze na siebie ciężaru
> tego konfliktu. A podkreślę - na poziomie małego
> dziecka nie jest to konflikt ideologiczny, konflikt
> jakichś wielkich wartości (bo wielkie wartości - dobro,
> miłość, szacunek dla postaci Chrystusa - są te same,
> bronią się same nie tylko na gruncie chrześcijaństwa),
> tylko konflikt bardzo praktyczny, sprowadzający się
> głównie do konieczności wykonywania PRAKTYK, RYTUAŁÓW
> oraz UNIŻONEGO STOSUNKU DO OSÓB z hierarchii kościelnej.

Tutaj istotną rolę odgrywa ksiądz, który uczy religii. Podobnie zresztą,
jak można sprobować poszukać mszy przeznaczonych specjalnie dla dzieci.
Wtedy te praktyki i rytuały są atrakcyjne. trudno wymagać od dziecka
zaangażowania w mszę, kiedy niespecjalnie Rozumie kazanie. Zresztą widok
przysypiających babć podczas mszy też o czymś świadczy.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


250. Data: 2011-11-16 13:03:41

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: "Szaulo" <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ja0c20$8nd$4@node2.news.atman.pl...

[...]

> Zresztą widok przysypiających babć podczas mszy też o czymś świadczy.

Że czują się bezpiecznie?

Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 40 ... 63


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Adoptuj Greka!
Swingowanie
Siostra zaszła w ciążę z moim bratem, błagam o pomoc
na informatyka
Reklamacji nie uwzględnia się...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »