Data: 2004-11-29 09:14:03
Temat: Re: Z karpiem do Gus'ka na gazie
Od: Kresowiec <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gusiek schrieb:
>
>>>Dziekuję za przepis, ale jestem wegetarianką :)
>>
>>Tippisch Frau!
>
>
> typisch... ;)
>
No nie! paluch mnie sie omsknal to i wtornego analfabete ze mnie robi!
>
> O rany, już? Adwent? Jak to? Zaraz... A ja nie mam kalendarza :(
>
Wczoraj za Odra zapalano pierwsze swiece a w sobote pieklismy
ciasteczka. Niestety moj Turek, ktory mi zalatwial pistacje, zamknal
sklep i nie moglem dostac niesolonych. Tzn. byly ale po 2 Euro za 25 g.
To ja juz wole skorupy od orzechow wpieprzac niz takie pienniadze
wydawac. A chcialem zrobic marcepanowe polksiezyce w gorzkiej
czekoladzie. W calym miescie nie ma tanich niesolonych pistacji. To na
pewno jakis spisek albanski.
>
> Nie wiem, nikt mi nigdy nie podstawił żarcia pod nos mówiąc - jedz, to
> kuchnia żydowska :)
> Koszerne raz jadłam w samolocie, taką miało opaskę, ale nie zauważyłam, czym
> się ta koszernosć objawiała. Paskudne było i tyle. Jak to w samolocie :)
Aha! Paskudne bo koszerne. Wszystko jasne.
> Pozdrawiam, Agata
>
A znasz to:
200 g suszonej bialej fasoli, 10 g drozdzy, szczypta cukru, 80 ml
cieplej wody, 150 g maki pszennej, sol, 1 jajo i tluszcz do pieczenia.
Fasole namoczyc przez noc i gotowac w swiezej wodzie jakas godzine.
Nastepnie przetrzec przez geste sito. Drozdze wymieszac z cukrem w
cieplej wodzie dodajac kolejno z make, jajo oraz sol. Polaczyc z musem
fasolowym i odstawic do wyrosniecia w cieplym miejscu na jakies 10 min.
na patelni rozgrzac tluszcz i z ciasta formowac pozadanej wielkosci
"chlebki" a nastepnie smazyc. Jeszcze cieple chlebki rozcinac i
napelniac... warzywami. Wazne jest by byly mocno przyprawione.
I.
|