Data: 2002-07-05 13:43:55
Temat: Re: ZAŁAMANIA
Od: "Luc Nawrocki" <l...@k...lm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > A może jednak liczysz na to, że wychowasz ojca;) ?
> > Otóż jeśli jest psychopatą, to go nie wychowasz.
>
> A może wcale nie jest, tylko mu coś w życiu nie wyszło
> i swoją frustrację wyraża w formie nadmiernej kontroli
> otoczenia, ponieważ też sobie z nią nie potrafi poradzić ?
> Myślisz że wszyscy dorośli są "dorośli";) ?
> E.
mój ojciec zawsze miał skłonności psychopatyczne. gdy zaczął pracować sam,
spędzał czasem kilka miesięcy sam za granicą, bez kontaktu z rodakami, ze
swoim językiem. to pogłębiło w nim chorobę przez wyalienowanie. do tego
dochodzi jego przeszłość, o której nie chcę mówić ze względu na dobro mojego
nazwiska, jednak wydarzenia z jego młodości ciągną się za nim jak demony,
dręcząc go i pogłębiając chorobę.
znam mojego ojca na wylot; każdy zakamarek jego umysłu - mój ojciec jest
moim najlepszym obiektem obserwacji psychologicznych; wiem o nim wszystko, o
jego chorobie. obserwuję go od prawie 20 lat.
|