Data: 2002-07-05 17:03:32
Temat: Re: ZAŁAMANIA
Od: "Luc Nawrocki" <l...@k...lm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czyli - jeśli dobrze rozumiem - samobójca nie przyjmuje do wiadomości
takiej
> ewentualności, że PROBLEM MOŻE NIE ZOSTAĆ ROZWIĄZANY! Stąd moja
wcześniejsza
> uwaga o zaburzeniach samobójcy w rozpoznaniu sytuacji. Ale może to właśnie
> jest ta UKRYTA WIARA samobójcy?
samobójca jest w pełni władz umysłowych, z tym że jego myślenie bazuje na
czystej logice: umrę - nie ma mnie, nie ma moich problemów.
samobójca wie, że umierając jego problem się rozwiąże - to jest logiczne,
tak jak logiczne jest dla niego, że umierając nie ma możliwości, że problem
zostanie, skoro on przestanie istnieć.
> Zastanawiam się czy jest tutaj jakaś analogia z samobójcą-terrorystą. On
> chyba też NIE PRZYJMUJE DO WIADOMOŚCI tego, że Allah nie przyjmie go do
> siebie. Tyle, że tutaj ta wiara jest w pełni uświadomiona.
allach jest bogiem wszystkich ludzi. tutaj na pierwszy plan wychodzi
mentalność kulturowa i religijna - terrorysta walczący w imię wiary trafi
prosto do nieba.
> życzę długiego życia,
oby nie...
> amnesiac
|