Data: 2006-08-11 16:17:01
Temat: Re: Zaklinaczka dzieci - co w tym jest?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szpilka" :
> Oczywiście, że będzie kochało rodziców. Ale jednak bunt to jest
> bunt.
> Nie twierdzę że każdy nastolatek się tak zachowuje, ale raczej
> większość. Pzrecież to nawet obciach przed znajomymi byc całkiem
> w zgodzie z rodzicami (jako nastolatek) ;-)
Bunt i dyskusje absolutnie nie wykluczają wzajemnego szacunku.
Odwrotnie - zawsze, również jako osoba dorosła mam większy szacunek do
ludzi z którymi można dyskutować, niż do takich, którzy uważają, że tylko
oni mają monopol na jedyną słuszną rację.
Pozdrowienia.
Basia
|