Data: 2008-07-11 17:58:04
Temat: Re: Zakon bijarów
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Jul 2008 17:49:02 +0000 (UTC), Marek Krużel napisał(a):
> Kiedy: Fri, 11 Jul 2008 19:35:49 +0200, kto: Ikselka, co:
>
>>>>>> Kiedy ktoś używa ropuch jako argumentów, widocznie i burki (w
>>>>>> odpowiedzi) równie dobrze do niego przemawiają - do każdego
>>>>>> najlepiej trafia jego język i rodzaj argumentacji. [...]
>>>>>
>>>>> chcesz powiedzieć, że to są twoje próby przekładu tego, co chciałabyś
>>>>> wyrazić na obcy ci język? obawiam się, że znajomość kilku wulgaryzmów
>>>>> to jednak troszkę za mało... :)
>>>>
>>>> Robię co mogę dla bliźniego, żeby mu było łatwiej zrozumieć niepojęte.
>>>> Zauważ, że on nie robi dla mnie niczego, abym mogla zrozumieć jego
>>>> racje - widocznie albo nie chce, albo mój język jest mu zupełnie obcy
>>>> i nie zna nawet podstawowych słów, a najprawdopodobniej jedno i
>>>> drugie. Wobec takich przypuszczeń moje usiłowania są jedynym aktem
>>>> dobrej woli w tej całej sprawie ;-)
>>>
>>> to raczej tylko usilne próby wykazania że ją masz, są dwie możliwości,
>>> albo jej nie masz, albo różnice między elitą i plebsem są
>>> kosmetyczne...
>>
>> Trzeba je zatem zwiększyć, jeśli takie są.
>
> rzeczywiście, najwygodniej jest zwiększyć dystans, wtedy ewentualna
> dobra wola i tak na nic się zda wobec mentalnej przepaści, więc bez
> ryzyka posądzenia o złą wolę można będzie używać sprawdzonych metod
> siłowych, no chitre to nadzwyczajnie...
Czy czasem ktoś Ci do głowy nie nawkladał bzdurek o równości?
:-)
|