Data: 2008-07-12 08:13:41
Temat: Re: Zakon bijarów
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 12 Jul 2008 01:04:36 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
>>> Ikselka wrote:
>>>>>>> Dlatego dobrze jest, że religia dojrzała, aby wyjść do ludzi i
>>>>>>> skracać ten dystans do społeczeństwa jaki zawsze właściwie
>>>>>>> dawniej zachowywała.
>
>>>>>> Ciemna maso. Religia to coś, co sami ludzie tworzą dla siebie,
>>>>>> czyli tych, którzy szukają wyższych wartości. Tu się nikogo nie
>>>>>> nagania, burku, lecz ludzie sami przychodzą, kiedy czują
>>>>>> potrzebę, i pozostają lub nie, burku, ale nie są zapraszani,
>>>>>> zaczepiani, ani nie prowadzi się tu akcji promocyjnych jak przed
>>>>>> sklepem, burku.
>
>>>>> nie zgadzam się, religia to technika wpływania na ludzi
>
>>>> Jednych na drugich - w jakimś zakresie tak: poprzez pozytywne
>>>> przykłady.
>
>>> Obrzucanie innych epitetami, na przykład burkami, to pozytywny
>>> przykład w tej technice?
>
>> Kiedy ktoś używa ropuch jako argumentów, widocznie i burki (w
>> odpowiedzi) równie dobrze do niego przemawiają - do każdego najlepiej
>> trafia jego język i rodzaj argumentacji. Do Ciebie zgodnie z tym
>> powinien prawy prosty...?
>
> A więc burek zrozumiał, że nie jesteś ropuchą po Twojej ripoście.
Zależy czym dla kogo jest ropucha - ja się nie bronię przed tym określeniem
w znaczeniu, w jakim sama je stosuję, ale dla burków ropuchy to widocznie
gorzej niż szambo - nic nie poradzę na takie krzywe widzenie świata
przez... zwykłe burki :-)
|