Data: 2008-07-12 11:02:53
Temat: Re: Zakon bijarów
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
...
>>> wynika tylko i wyłącznie z Twojego własnego widzimisię,
>>> weź to pod uwagę i załóż choćby najmniejsze prawdopodobieństwo
>>> pomyłki w ocenach.
>> tu to już przeginasz, nie jestem jakimś guru, po prostu piszę
>> co w danej chwili uważam,
> A ja piszę, co uważam cały czas - tym się różnimy.
> Twoje poglądy są zależne od chwili, moje się nie zmieniają :-)
> Jak myślisz, kto z nas dwojga jest odbierany jako bardziej
> sfrustrowany? :-)
Człowiek nie zmieniający swoich poglądów jest jak stara, nieaktualna
pieczątka.
...
>>>> a przecież jest jeszcze niezwykłe zjawisko świadomości, nawet
>>>> gdyby ona działała post factum, to i tak jest fascynującym, wręcz
>>>> że się tak wyrażę boskim fenomenem, nieprawdaż? ;)
>>> Dusza.
>> mniejsza o nomenklaturę, ale ta twoja jest jakaś taka nadęta...
> Tak sądzą tylko zwiędłe baloniki - moje myślenie jest zupelnie
> przecietne, no ale wszystko jest względne, więc może dla kogoś zbyt
> nadęte. No, ale trudno, abym się tym przejmowała bardziej, niż
> powinnam :-)
Nadęte baloniki nie przejmują się zbytnio nadęciem, a zwiędłe baloniki nie
wiedzą, jak mogłyby im uświadomić, że przejmą się nadęciem w momencie
krytycznym pękania - a to tylko moment. Pekniętych baloników nie skleja się.
--
pozdrawiam
michał
|