Użytkownik "Agnieszka"
>> O basen i rewalidację też po co pytać na siłę, jak zechce to poprosi?
>
> U nas basen jest obowiązkowy i trzeba się z niego wypisać. O żadną
> rewalidację nikt nigdy mnie nie pytał.
> Nie pytał też o kółka zainteresowań. POINFORMOWAŁ, że są i jeżeli chcę to
> proszę się zgłosić. Karteczki? Jakie karteczki?
>
U nas basen jest dobrowolny.
Zajęcia nadobowiązkowe, które ze względu na masowość odbywają się w systemie
klasowym to (z pamięci): basen, rewalidacja, korekcyjne, religia i wdż.
Można czekać, aż rodzice się zbiorą w sobie i powiadomią, że przecież
oczywiście, że ma chodzić i dlaczego nie chodzi od września?!, albo rozdać w
czerwcu kartki z listą do zaznaczenia tak/nie. Te kartki traktujemy jak
deklarację, brak zaznaczenia oznacza, że dziecko nie zostało na dane zajęcia
zgłoszone, podobnie zmięcie i wyrzucenie kartki do śmieci - wszak nikt nie
jest w stanie, i nie może, wymuszać deklaracji. ;)))
Ale organizacja zapisów zależy od dyrektora szkoły, rozwiązanie
funkcjonujące u nas niekoniecznie jest najlepsze a na pewno nie jedyne.

EwaSzy