Data: 2008-10-12 08:12:58
Temat: Re: Zazdrość a lęk przed byciem oszukanym/wykorzystanym
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer; <gcs3gt$fpe$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
> jbaskab; <gcr6av$tin$1@news.onet.pl> :
>
> >
> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> > news:gcr3lk$mdf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > > jbaskab; <gcr2qh$j15$1@news.onet.pl> :
> > >
> > >> Bez ulubionej poduszki;)
> > >
> > > którą straciłaś .... ponad rok temu.
> > >
> > > To było przyrównianie, uproszczenie, czy coś tam. Wychowałem się na
> > > ulicy Kieleckiej na Mokotowie - mały ruch, dużo drzew, synogarlice.
> > > Innymi słowy "życie", ale nie pod postacią jednego podmiotu - pod
> > > postacią "podmiotu rozproszonego", który daje się nazwać nazwami
> > > przedmitów.
> >
> > No wiem, albo raczej, po twoim tłumaczeniu, nic już nie wiem:)
> > Tyle, że zazdrość o partnera, a zazdrość o ulubione miejsce to dwie rózne
> > rzeczy.
>
> W tym sęk, że to nie jest "zazdrość". To jest silne poczucie własności i
> niechęć do dzielenia się przedmiotem/podmiotem z innymi w zakresie
> "dozwolonego użytku" ;>. Partner tańczy z jakąś kobietą - [powiedzmy]
> Jesteś zła na tamtą kobietę, ale ... łatwiej Ci zaatakować/wywalić złość
> na partnera.
A się będę opierdalał. Aśka chodź na grzyby. ;>
Napoje mogę wziąć ze sobą. Musisz podać tylko ich typ/nazwę. ;>
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|