Data: 2008-10-12 09:05:38
Temat: Re: Zazdrość a lęk przed byciem oszukanym/wykorzystanym
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Paź, 18:12, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Tak sobie rozmyślałem o abstrakcyjnej partnerce i czy bi przeszkadzało,
> gdyby "sypiała" z innymi - znam takie osoby. Pomyślałem dalej - czy
> przeszkadza mi to, że inne osoby odwiedzają miejsca, które lubię,
> posługują się "moimi" rzeczami, nie zmianiając ich, wtedy kiedy ja się
> nimi nie posługuję. Na oba pytania odpowiedziałem sobie nie - mam
> miejsca, do których lubię wracać, przeważnie zaciszne i spokojne, ale
> fakt, że w tych samych miejscach przebywają w innym czasie inni ludzie
> mi nie przeszkadza; mam jakieś obiekty/rzeczy, które lubię, ale jeżeli
> pozostają w stanie niezmiennym, to nie mam pretensji do innych osób, że
> też je lubią. Dlaczego jednak bym nie chciał takiej partnerki?
>
> Z przyczyn czysto obiektywnych można wymienić możliwość przywleczenia
> jakiegoś choróbska lub dziecka. ;>
>
> A subiektywne? :
>
> - [abstrakcyjnie - problem mnie nie dotyczy] że partnerka zostanie mi
> "odebrana" [reakcja za zmiany] - to akurat najmniejszy problem z racji
> tego, że nie kontroluję rzeczywistości i innych ludzi; Mógłbym ten
> problem zniwelować kontrolując partnerkę i jej Świat, albo ....
> "uruchamiając związek w Sandboxie". Oba warianty mi nie odpowiadają.
>
> - że zostanę oszukany - no tak, ale to nie jest zazdrość - to jest lęk
> przed oszukaniem, nieufność;
>
> - że zostanę wykorzystany - no tak, ale to też nie jest zazdrość - to
> jest lęk przed niesprawiedliwością [jedna strona dostaje mniej lub nic
> nie dostaje, druga strona dostaje więcej lub wszystko] + nieufność.
>
> - [abstrakcyjnie - problem mnie nie dotyczy] - że nie będę "najlepszy".
> Słowo "najlepszy" ma zastosowanie tylko do sytuacji, kiedy faktycznie
> ktoś jest najlepszy w jakimś środowisku/układzie odniesienia albo ...
> jego egotykiem. W innych przypadkach takie sformułoweanie jest błędnym
> sformalizowaniem pojęcia - przeciętny Kowalski nie czuje się najlepszy,
> skąd więc ma czuć się zagrożony tym, że zostanie zdetronizowany? ;>
>
> - że zmienią się Jej oczekiwania - bywa;
>
> - [abstrakcyjnie - problem mnie nie dotyczy] niesprawiedliwość drugiego
> rodzaju - ten drugi dostaje więcej niż ja. Ale niby skąd mam to
> wiedzieć, jak to porównać. Bazą dla niepokoju jest więc nie
> niesprawiedliwość, ale *brak_możliwości_porównania* lub ... niska ocena
> partnerki. Eksplorując pomysł drugi - to co daje mi partnerka
> [partnerkę] oceniam bardzo nisko, i tylkko to jestwem w stanie
> wywartościować.
>
> Pozdrawiam
> Flyer
> --
> gg: 9708346; jabber:f...@j...plhttp://www.flyer36.republika.
pl/
Co kto woli. Jeść go-no samemu, czy czekolade we czterech?
J-23 Flegiell von Trop
|